
Europoseł Janusz Wojciechowski postanowił iść do sądu z synem Lecha Wałęsy. Jarosław Wałęsa w swojej wypowiedzi na temat rzekomo nieprawidłowo rozliczonych przeze mnie przejazdów do Parlamentu Europejskiego posłużył się insynuacją. Parlament Europejski nie ma żadnych zastrzeżeń wobec rozliczeń przeze mnie przedstawionych. Wobec powyższego postanowiłem skierować sprawę na drogę sądową.
– Z dokumentów, które widziałem, wynika, że Wojciechowski będzie musiał w tym roku zwrócić 11 tysięcy euro – mówił Wałęsa.
za Niezależna.pl
---------------------------------------
- jak widać, tyle w tym prawdy jak z tym płotem stoczniowym, nad którym "Bolek" skakał w sierpniu 80. Łże jak tatuś, ciekawe czy też z takim skutkiem skreśla "Totolotka"?
(pewnie tak, bo to się ma we krwi)
Inne tematy w dziale Polityka