Magdalena Madeja adoptowała niepełnosprawnego Alana. Lekarze mówili wówczas, że chłopczyk będzie "warzywem". Życie potoczyło się jednak inaczej, niż przewidywały diagnozy, a historia małego bohatera z Jegłownika doczekała się...
Komentarz do notki: W Polsce nie ma chętnych do adopcji dzieci niepełnosprawnych.