Emanuel Czyzo Emanuel Czyzo
226
BLOG

Pomóżmy wreszcie temu rządowi!

Emanuel Czyzo Emanuel Czyzo Polityka Obserwuj notkę 2

           Coraz więcej nas po stronie zwolenników obalenia tego ‘nie-rządu’, czyli ‘demokratycznie wybranych władz’. To cieszy, to raduje, to daje nadzieje na lepsze jutro, ‘jutro bez Tuska’, ‘jutro bez PO’. Ale zróbmy krok dalej i zobaczmy, co się wtedy może wydarzyć. Będziemy musieli powołać do życia nowy rząd. A przed nim jeszcze większe zadania, bo najpierw musi zlikwidować wszelkie zło wygenerowane lub tolerowane przez nie-rząd Tuska, i ponadto musi zabrać się jednocześnie do odbudowania naszej Polski, niemalże od podstaw.

           Kiedy to się wszystko zawali? Nie wiem. Myślę, że nikt tego nie wie. Ale, nawet, jeśli nie-rząd Tuska miałby jeszcze trwać kilka tygodni, czy nawet miesięcy, to okażmy mu nieco miłości, ulgi w cierpieniach. Przecież oni też są ludźmi i pewnie cierpią, że czego się dotkną, to obraca się w zło, że coraz więcej ludzi nie może już na te gęby patrzeć, a cóż dopiero ich słuchać, albo być im posłusznym.

           Dlatego, zgłaszam kilka propozycji, aby przynieść im ulgę w cierpieniach, a jako efekt ubocznych, ale jeszcze nikomu o tym nie mówcie, zaczniemy przygotowania do odbudowy Polski z ‘ruin po PO’.

           Koncepcja jest dość prosta. Popatrzmy, z czym oni sobie zupełnie nie radzą. System ‘zdrowia’ rozłożyli na łopatki. Więc trzeba zwolnić ten nie-rząd a potem i rząd polski od obowiązku zatroskania o chorych ludzi. I zacząć oddolnie budować system, na sposób chiński, który będzie się troszczył o zdrowie społeczeństwa a nie o zdrowie medycznej mafii. Pisałem o tym nieco szerzej wczoraj, więc dzisiaj już nie będę tego dalej rozwijał.

           System edukacji jest też już w pełnym rozkładzie. Więc trzeba zwolnić ten nie-rząd a potem i rząd polski od obowiązku ‘opieki’ nad edukacją. Tym zajmiemy się sami, tak, jak to kiedyś bywało, jeszcze przed powstaniem Komisji Edukacji Narodowej. Nasze dzieci będą uczone i wychowywane tak, jak my zdecydujemy, i przez takich nauczycieli, których my rodzice powołamy do tej roli. Nie-rząd a potem i rząd polski zwolnimy z tego obowiązku, bo przecież od wieków widać, że oni sobie z tym nie radzą. A ponadto przecież mają tyle innych ważnych spraw na głowie, nie mówię, że w głowie, że powinniśmy im w tym pomóc zdecydowanie. Ani p. Tusek, ani  żadna partia polityczna nie będą uczyć i wychowywać naszych dzieci.  

           Co dalej?

           Musimy uwolnić i nie-rząd i potem rząd polski od troski o media publiczne i wszelkie inne. Widać, że tymi sprawami nie mogą zajmować się tacy ludzie, jak p. Dworak i jemu podobni, bo sobie po prostu nie radzą. Nie wiedzą, kogo mają słuchać i komu służyć. P. Tusek mówi im co innego, statut KRRiT mówi im co innego, wodzowie partyjni, których też muszą słuchać, mówią im jeszcze co innego. W głowie im się poprzewracało, i nie ma się czemu dziwić, tylko trzeba ich uwolnić od tego obowiązku partyjnego. To pozostawmy w gestii narodu, który aż taki głupi nie jest, żeby nie wiedział, które kanały używać, a których w ogóle nigdy nie włączać, nawet po pijaku.

           I tak, krok po kroku, powinniśmy przeanalizować nasze życie społeczne i gospodarcze też, i tam gdzie widać gołym okiem, że nie-rząd sobie nie radzi, uwolnić ich od tego obowiązku. A wtedy będą mieli więcej czasu na …. niszczenie innych dziedzin naszego życia. Ale ponieważ ich koniec jest już bliski, więc miejmy nadzieję, że nie wykończą nas do reszty. A to, co zrobimy, to będzie już sporą ulgą dla polskiego rządu, który będzie mógł zająć się tym, czym należy, a nie zniewalaniem, poniżaniem i lekceważeniem i wyniszczaniem narodu polskiego i jego narodowego dziedzictwa.

           

Dla mnie człowiek, to c+u+d, czyli ciało + umysł + dusza. I o tych sprawach myślę i piszę od czasu do czasu.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka