ed-al.ward ed-al.ward
210
BLOG

Stworzenie świata - relacja naocznego świadka

ed-al.ward ed-al.ward Kultura Obserwuj notkę 1

                                                                                                                                     « Cudze chwalicie swego nie znacie... »

Stworzenie świata jest w« Genezis z Ducha » J.Słowackiego opisane tak :

« ...Albowiem Duch mój, jako pierwsza trójca z trzech osób: z Ducha, z Miłości i z Woli złożony, leciał, powołując bratnie duchy podobnej sobie natury, a przez Miłość Wolę w sobie obudziwszy, zamienił punkt jeden niewidzialnej przestrzeni w rozbłysk Sił Magnetyczno-Atrakcyjnych. A te przemieniły się w elektryczne i piorunowe — I rozciepliły się w Duchu. A gdy oto zaleniwiony w pracy, mój Duch słoneczności z siebie wydobyć zaniedbał i z drogą się Twórczości rozminął, Tyś go, Panie, walką sił wnętrznych i rozbratnieniem onych ukarał — nie światłem już, ale ogniem niszczycielem błysnąć przymusił, a dłużnikiem miesięcznych i słonecznych światów uczyniwszy, zamieniłeś Ducha mego w kłąb ognia i zawiesiłeś go na przepaściach. A oto na niebiosach drugi krąg duchów świecących, kręgowi ognia podobny, lecz czystszej i odkupionej natury, anioł złoty z rozwiniętymi włosami, silny i porywający, uchwycił jedną garść globów, zakręcił nią jak tęczą ognistą i porwał za sobą. A oto na niebiosach drugi krąg duchów świecących, kręgowi ognia podobny, lecz czystszej i odkupionej natury, anioł złoty z rozwiniętymi włosami, silny i porywający, uchwycił jedną garść globów, zakręcił nią jak tęczą ognistą i porwał za sobą... »

Jeśli w tym mistycznym tekście skoncentrujemy uwagę przede wszystkim na elementach natury czysto materialnej to dostaniemy coś takiego :

« ...Duch... zamienił punkt jeden … przestrzeni w rozbłysk Sił Magnetyczno-Atrakcyjnych. A te przemieniły się w elektryczne i piorunowe — I rozciepliły się w Duchu ... Tyś go, Panie, ... ogniem niszczycielem błysnąć przymusił... zamieniłeś Ducha ... w kłąb ognia i zawiesiłeś go na przepaściach… A oto … krąg duchów... uchwycił jedną garść globów, zakręcił nią jak tęczą ognistą... »

Czyli jest tu opisany pewien materialny, fizyczny proces z następującą kolejnością wydarzeń :

- ˮrozbłysk Sił Magnetyczno-Atrakcyjnychˮ (w jednym punkcie przestrzeni)

- przemiana sił w ˮelektryczne i piorunoweˮ 

– a następnie :

   ˮrozcieplenieˮ, ˮbłysk ognia niszczycielaˮ, ˮkłąb ogniaˮ 

- i wreszcie pojawia się -ˮgarść globówˮ...

Czytam to, dziwuję się, czytam i nadziwić się nie mogę! Przecież to genialne !!! To było przecież pisane gdzieś w latach 1843 - 1846 ! I czy to nie przypomina tego co fizycy i astronomowie nazywaja « Big Bangiem »  i co zostało naukowo opisane dopiero kilkadziesiąt lat później? To niesamowita wręcz sensacja: czy to nie jeden z pierwszych opisów Big Bangu w światowej literaturze? Porównywalny chyba tylko ze słynnym dziełem Edgara Allana Poe “Eureka (w którym Amerykanin przeczuł i opisał m.in. powstanie wszechświata z jednej pierwotnej cząstki czy atomu). O “Eurece” wiedzą na świecie wszyscy których te sprawy interesują… E.A.Poe ma licznych wielbicieli, również wśród przedstawicieli nauk ścisłych którzy jego dzieło czcza i studiuja… A o genialnym Wielkim Julku i o jego « Genezis » – cisza... Bardzo mało kto... Nawet u nas, miedzy Wartą a Bugiem… Bo szukam w internecie co o tym niesamowitym przeczuciu napisano z punktu widzenia nauk ścisłych - i nic nie znajduję... (Owszem, nie trudno znaleźć różne analizy czysto literackie). Polakom jakby słuch osłabł ? Sam Wielki Julo się na to skarżył :

Panie! jeżeli zamkniesz słuch narodu,

Napróżno człowiek swe głosy natęża:

Choćby miał siłę i odwagę męża,

Z niemiłowania umrze tak jak z głodu.

Próżno na ręce rękawice kładnie

I jako szermierz wystąpi zapaśnie:

Lica mu wyschną i oko zagaśnie,

Sprzepaści się pierś i głos w nią zapadnie...

I tu :« Gdy kto parę wynajdzie — to drudzy powinni machiny wymyślić. Lecz Polacy cieszą się z odkrycia wielkiego i każdy z nich myśli o tym, żeby coś podobnego wynalazł, a twórczość Ducha zostaje niezrealizowana w ciele, a zatem nie wydaje owoców... »

Istotnie,« Cudze chwalicie swego nie znacie sami nie znacie co posiadacie... »

Mam dużo wolnego czasu więc czemoż by nie spróbować tego skorygować i naprawić (choć naturalnie, to raczej sprawa dla jakiejś oficjalnej instytucji która ma przeznaczone na to państwowe fundusze i do tego pracowników – no ale skoro oni sami na to nie wpadli...)? W końcu informatyka dla mnie to nie tak całkiem ‘terra incognita’… To może być nawet bardzo ciekawa przygoda internetowa… Więc najpierw napisałem o tym dwie notki, jedną po polsku a drugą po angielsku :

« Big Bang » według J.Słowackiego (i pytanie dla fizyków)

https://www.salon24.pl/u/edalward/1332584,big-bang-wedlug-j-slowackiego-i-pytanie-dla-fizykow

"Big Bang" according to the 19th century polish poet J. Słowacki

https://www.salon24.pl/u/edalward/1334289,big-bang-according-to-the-19th-century-polish-poet-j-slowacki

a następnie starałem się je rozpropagować. Wśrod astronomów, fizyków, historyków nauki oraz wszystkich którzy interesują się relacjami między poezją a nauką, związkiem miedzy natchnieniem poety a inspiracją naukowca (a jest ich niemało). A wiec najpierw ‘mailing’ - w sumie ok czterech dziesiątków maili. Tu i tam kilka notek na forach. Oraz wzmianki na różnych blogach zainteresowanych podobną tematyką… Jak podsumować to doświadczenie z ostatnich dwóch miesięcy ? Temat ten najbardziej zainteresował trzy kategorie osób : astronomów którzy zajmują się « kosmogonią w literaturze » (dużo bardziej niż fizyków), naukowców którzy sami uprawiają poezję oraz innych poetów. Najbardziej pozytywnie zareagował włoski astronom czy astrofizyk który wcześniej opublikował często cytowany artykuł o « Eurece » E.A.Poe :

...thank you for your information! I must confess that I did not know this prose poem by Słowacki. It is a fascinating case of cosmology in literature, and I will examine it in more detail in the next future...

...an interesting and fascinating example of a literary work showing what the vision(s) of the universe could be at an epoch when physicists and astronomers were taking their first steps to discover the fundamental laws of the universe, and how old and new ideas could influence art, philosophy and even religion...

Alberto Cappi (Istituto Nazionale di Astrofisica (INAF) Osservatorio di Astrofisica e Scienza dello Spazio di Bologna ).

Odnotujmy i życzliwe echo ze strony francuskiego astrofizyka który uprzednio interesował się « kosmogonią w literaturze » (oraz pewnego fizyka brazylijskiego). Ok 21 blogów opublikowało moją wiadomość - z tego 5 z pozytywnym komentarzem (na wszytkich ok 60–u skontaktowanych blogów). Osiagnięty, najważniejszy skutek mej amatorskiej, skromnej akcji jest np. taki, że dziś wyszukarka google pytana np we Francji o :

  poe eureka "big bang" 

podaje listę na której pierwsze i szóste miejsce zajmują linki do artykułów z moim komentarzem o Słowackim :

1. https://actualitte.com/article/44620/international/quand-l-039-instinct-poetique-d-039-edgar-poe-imagina-le-big-bang

...

6. https://blogs.futura-sciences.com/luminet/2014/01/11/eureka-dedgar-poe-le-beau-defend-le-vrai/

...

(znaleziono 670000 wyników - 17/12/2023).

Inaczej mówiąc, dziś nikt poważnie zajmujący się amerykańskim pisarzem i jego dziełem nie może pewnie ignorować i wizji wielkiego polskiego poety…I o to właśnie chodziło ! Zreszta oba te dzieła, « Eurekę » i « Genesis z Ducha » istotnie trzeba traktować razem. Ich zadziwiajace podobieństwa od dawna zauważone (nie tylko formalne) nie są przypadkowe. Bardzo możliwe, że wywodzą się one oba z ze słynnej improwizacji Mickiewicza (był on jakby fenomenalnym medium który swe wizje podawał na żywo wierszem). Jedna z nich odbyła się w Petersburgu w Boże Narodzenie 1827 r. Mickiewicz improwizował wówczas na zaproponowany mu temat: „stworzenie wszechświata”. Niestety niewiele jest na ten temat znanych szczegółów. Jednak w „Dziadach część III”, napisanych 5 lat później, znajdują się dwa krótkie zdania, pytanie oraz odpowiedź, które mogą być nawiązaniem do tej słynnej improwizacji:« Czem był świat, póki On go trzymał w swoim łonie? Iskrą tylko »... (znane są dwie wersje tych zdań). Z.Krasiński napisał o Mickiewiczu: « My z niego wszyscy ». I Słowackiego to naturalnie, dotyczyło. Czyżby E.A.Poe też Mickiewiczowi przynajmniej zainteresowanie się tym tematem zawdzięczał? (w Petersburgu urodził się słynny rosyjski fizyk Alexander Friedmann [1888-1925], jeden z „ojców” teorii « Big bangu ». Starożytny Rzymianie wierzyli w ważną rolę „duchów miejsca”, tzw. „Genius Loci”. W tym przypadku łatwo zrozumieć dlaczego!).

ed-al.ward
O mnie ed-al.ward

?

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura