Dobre aktualne wytłumaczenie mechanizmów ekonomicznych, które nas gniotą.
Forma wypowiedzi eksperta jest trochę ciężka w odbiorze (mówi zbyt szybko i nerwowo). Ale dałem radę wszystko załapać, chociaż wyjaśniane kwestie były mi znane wcześniej. Zawsze w takim przypadku można wysłuchać ponownie zagubione wątki - bo naprawdę warto to przyswoić i zrozumieć.
Zgadzając się z ostatnimi sentencjami filmiku, też niezależnie zauważam zachodnie akcje kopiujące system chiński, ale niestety są to pozory, bo widać, że efekty owych akcji są inne i mają na celu pozbawienie nas majątków i wolności.
Chiny aktualnie wzmacniają swoją klasę średnią, a tymczasem w Polsce jest ona likwidowana. Myślę, że jednak kraje Europy zachodniej, sekretnie pozwolą uchować się swojej klasie średniej, mimo hałaśliwych pozorów jej likwidacji. Tymczasem Polska zlikwiduje klasę średnią i kiedyś będzie musiała ją przyjąć z innego kraju, a tubylcy staną się niewolnikami.
Owo wzmacnianie chińskiej klasy średniej jest dosyć zniuansowane/kontrolowane. Jest tak jakby Chiny bały się, że Chińczycy za bardzo przesiąkną wolnościowymi implikacjami kryptowalut. Bo z jednej strony Chiny wypychają Bitcoina, a z drugiej mocno wstawiają swoją walutę CBDC - digitalnego Yuana (bo łatwo go programować, dla kontroli centralnej).
Ale mimo tego, wielkie korporacje w Chinach otrzymały mocniejsze uzdy i muszą się dzielić na części - antymonopolistycznie itp. Jednocześnie Chiny pozwalają się rozwijać małym firmom - tu prawie zero fiskalizmu i dopiero, gdy te firmy mocno urosną dostają jakieś obciążenia podatkowe, ale nadal niższe niż w Europie.
Natomiast efekty gier 'polskiego rządu' wyglądają mi bardzo ponuro. Robią jakieś propagandowe akcje wielkiego biznesu w Polsce, ale rodzime małe firmy (szczególnie te poza układem politycznym) są brutalnie tłamszone, aż do zniszczenia.
Co to za państwo, w którym ludzie mają się bać rządu, a rząd nie realizuje potrzeb obywateli, tylko potrzeby obcych korporacji i państw? Płacenie podatków w takim państwie jest głupie i niemoralne.
