eryk wiking eryk wiking
1322
BLOG

„Inteligencja”(etosowa) czy „klasa srednia „? Oto jest pytanie.

eryk wiking eryk wiking Rozmaitości Obserwuj notkę 10

 

Dwie kwestie...

Czy  uzywanie dzisiaj  pojecia inteligencjaw odniesieniu do  warstwy społecznej nie jest czasem archaizmem ?

Czy nie jest  aby tak ,ze filarem systemow amerykanskiego i zachodnioeuropejskiego  jest dzisiaj klasa srednia , która z niewiadomych powodow w Polsce nie jest w stanie rozwinąć skrzydeł ?

 I druga sprawa ...

Czy w systemie nauczania publicznego jaki mamy , nauczyciel powinien być nazywany inteligentem , czy raczej należy zaliczyć go do warstwy middel class...?

Chyba powinnismy zrewidować nieco nasze myslenie na temat struktury społeczenstwa i jego klasyfikacji.

Oczywisty w czasach komuny podział na „inteligencje” i „klase robotniczą” w dzisiejszej rzeczywistosci jest w istocie martwy .

Kim jest bowiem dzisiejszy inteligent ?

To ten zaczytany w ksiązkach mól ksiazkowy w okularach, naddartym swetrze i po maturze zaledwie czy profesor na wydziale geodezji? A może rezyser , artysta malarz bądź nauczyciel wiejski z dwuletnim stazem?...A co z dentystą czy jak kto woli stomatologiem ?

Kto w takim razie  reprezentuje u nas klase srednią i dlaczego jest ona  w Polsce tak nieliczna?

Czy nie prosciej byłoby przejąć przejzysty zachodni termin „klasa srednia” ? Ta zamozniejsza i ta ubozsza...

Ja wiem ,ze słowo inteligencja brzmi bardzo dumnie ale w dzisiejszej rzeczywistosci jest tak nieprecyzyjne ,ze własciwie nie wiadomo co oznacza...

Oczywiście w rozmowach towarzyskich , możemy sobie siebie nazywać jak chcemy. Skolko ugodno. Jak komu mało to zawsze mozna dodać sobie przymiotnik „etosowa”...Wtedy to dopiero robi wrazenie...Ale definicja tego pojęcia mogłaby się okazac bardzo płynna i obawiam się  , podatna na chimery jej autora.

W zaleznosci  od jego upodoban i przekonań..

A klasa srednia ? Bardzo adekwatne i praktyczne okreslenie...Moze dlatego tak gorliwie unikała go nomentklatura socjalizmu...Znamienne.

Polska miedzywojenna była tworem specyficznym. Inne było nie tylko społeczenstwo...inne było szkolnictwo , wojsko i inne były tzw. elity...Przy takiej strukturze panstwowej jaka była wtedy ( i wczesniej) uzywanie sformułowania inteligencja , było jak najbardziej zasadne.

A dziś ? W epoce cybertechnologii , telewizji, internetu, cyfryzacji , komunikacji , globalizacji  i Bog wie czego jeszcze... W dobie estetyki telewizyjnej ? W dobie Magdaleney Srody,Krasnodebskiego,Palikota, Senyszyn ?

Gdzie kazdy rosci sobie słuszne prawo do bycią ową... jedyną inteligencją...

Po co wikłać. W imie sentymentow? Nie warto.

To co dobre bierzmy od praktycznych amerykanow.

Zatem nie żadna inteligencja tylko klasa średnia.

eryk wiking
O mnie eryk wiking

Ten blog bierze udział w konkursie na blog 1000-lecia.

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (10)

Inne tematy w dziale Rozmaitości