Przepraszam !

Wczoraj napisałem tekst. Tekst był w dużym skrócie o tym ,ze kończy się moja z gumy  tolerancja dla  poczynań polskich i rosyjskich władz w sprawie smolenskiej. Pewnie po trosze z powodu obecności na SG , po cześci ze względu  na krzykliwy tytuł,  notka ta  „zaliczyła”  kilka tysiecy odsłon. I dobrze. Większość z komentujacych , co mnie cieszy , wykazała się zrozumieniem mojego stanowiska. Była też ,   wprawdzie niewielka ale bardzo zdecydowana grupa  blogerów /userów/  ,  która miała z tym /co stwierdzam ze smutkiem / pewien problem. Odebrali Oni mianowicie  mój tekst , jako koniunkturalną  probę pucowania się do środowisk bliskich PiS-wi ,  w dniach nadchodzącego wielkimi krokami zwycięstwa prawdy. Zarzucono mi między innymi ,ze idę  na  pasku GW i TVN-u.Stara melodia. Kto tutaj  zagląda częsciej niż raz na jakiś czas mógł sobie wyrobić opinie na temat tego o czym piszę i chyba zgodzi się ze mną , że potrafię mieć na pieńku zarówno z tymi po lewej jak  i z tymi po prawej stronie. Śpiewanie w chórze nie jest moim ulubionym zajęciem, choć oczywista  zdarza się ,ze moje poglądy bywają  zbieżne z tym co myslą wojownicy obu polskich barykad .Nie chcę rozwijać szerzej tego wątku napiszę jedynie , że GW nie czytuję , nie wiem co teraz nadaje TVN 24 gdyż nie oglądam ,Gapolu zaufaniem nie darzę a we wczorajszym tekscie posiłkowałem się aktualnymi artykułami ze strony Radiowej Agencji Informacyjnej.
Ale ja zasadniczo o czym innym...Pojawił się wczoraj w dyskusji głos ,że jeżeli chcę pisać podobne teksty, krytykujące władzę  ,to powinienem zacząć od  przeprosin....
???... Trochę mnie to zdziwiło ,bo za coż ja niby miałbym kogo  przepraszać w kontekscie wielkiej i dziejącej się na naszych oczach polityki...???
Dziś wstałem ,ogarnąłem się ,poszedłem do koscioła, wysłuchałem słowa Bożego, po mszy poświęciłem trochę swojego czasu na refleksję...Efekt?
Przepraszam.Przepraszam wszystkich , których skrzywdziłem.Czy to złym słowem komentarza ,  czy  to swoimi blogerskimi  tekstami.Wszystkich , których skrzywdziłem mniej lub bardziej swiadomie ,przepraszam.
Bez względu na wszystko.

Przepraszam wszystkich , których skrzywdziłem złym słowem.