Tytułowa "norweska chamota" to jeden z komantarzy znajdujacych sie pod onetowym tekstem na temat ostatniego wyczynu norweskich biegaczek.Chodzi oczywiscie o dzisiejszy bieg i o ten numer z przepuszczeniem kolezanki zza siebie.Zachowanie oczywiscie średnio -sportowe ale nie moge się zgodzić z tymi , ktorzy twierdza ,ze powinno sie babkę zdyskwalifikować...Za co? Za to ,ze zwolniła? Że chciała być trzecia zamiast druga? Nie bardzo to widzę.Jedyne co moża w tym przypadku zrobić niestety, to napietnować takie postawy i mowić głośno , że to jest bardzo ale to bardzo nieeleganckie.Prawda jest taka ,że zachowania nieeleganckie to rownież oblicze dzisiejszego nafaszerowanego szmalem jak kaczka nadzieniem sportu.Pozostaje pogodzić sie z werdyktem sędziów , dopingować dalej Kowalczyk i cieszyć się , ze nie musi sie Justyna siłować z Norweżkami "na łapę"...

Inne tematy w dziale Rozmaitości