Świat parytetów

W dzisiejszym Dzienniku możemy przeczytać trochę smaczków z tzw. kuchni olimpijskiej. Dzisjaj większość respondentów sportowych i analityków krajowych podkreśla fatalną organizację i niefrasobliwość przygotowania aren sportowych Igrzysk w Vancuver. Pytanie dlaczego gospodarze igrzysk, ktorzy nabyli już doswiadczenie w poprzednich olimpiadach w Kanadzie zlekcewazyli zabezpieczenie sportowców przed urazami i wypadkami.

Dzisiaj juz wiemy, dzięki korespondentowi powyzszego dziennika, otóż Gubernatorowi stanu Vancuver najbardziej na sercu leżała tzw. polityka parytetowa. I tak przy podnoszeniu flagi olimpijskiej uczestniczyło 9 osób i Pani Gubernator dokonywała starań, żeby wśród tych osób były 3 kobiety, 3 mężczyzn, 2 lesbijki, 2 czarne, 2 pederastów, 2 czarnych, 2 indian, itd. Również Pani Gubernator zadbała o sportowców, którzy jawnie i w mediach ogłoszą z wielka dumą, że są lesbijkami czy pederastami. Dowiadujemy sie wielkiej pasji i chuci łyzwiarza amerykańskiego do płci męskiej. Dalej dowiadujemy się o kwartecie sportsmenek uwielbiajacych same siebie i swoje własne posladki. Ale Pani Gubernator idzie dalej i żąda, zeby wśród sportowców kanadyjskich byli również sportowcy czarni, na proste sprostowanie, że sportowcy czarni nie uprawiaja sportów zimowych Pani Gubernator zapowiedziała, zeby to zmienić.

Proponuję, żeby instytucjonalnie zmienić statut MKOL i zagwarantować w nim start olimpijski w równych parytetach, nie obywateli narodowych ale obywateli podzielonych na kobiety i mężczyzn (w tym lesbijek i pederastów), czarnych, żółtych, białych, mulatów i metysów, itd. Nie zapominajmy rownież w proponowanych zmianach o prawach dla mniejszości religijnych i sekt w stylu scjentologów.

Najciekawiej w tym kontekście mozemy zaobserwować walkę środowisk lesbijskich i feministycznych o parytety w naszym sejmie. Ale zanim ktokolwiek w Europie myslał o parytetach, zabłysnęły gwiazdy Pani Margaret Thatcher czy Kanclerz Merkel. Po prostu rządziły i rządzą swoimi krajami bo były najlepsze i to bez parytetów. Ale środowiskom lesbijek i pederastów wprost chodzi o wprowadzenie niemoralnego i sprzecznego z naturą człowieka prawa w polskim parlamencie. I tak np: w przyszłym prawie w każdej firmie zarząd bedzie miła obowiazek zatrudnić na 4 etaty - 1 kobiete lesbijkę 1 kobietę hetero 1 mężczyzne pederastę i 1 mężczyznę hetero.

Pozdrawiam wszystkich: parytetówki i parytetowców