Ja rozumiem, że Pan wierzy w wolność słowa.
Tyle, że co innego wolność, a co innego promocja.
Palikot wisi ze swoimi podłościami na SG.
Freemana Pan wywalił, bo PANA obraził.
Kaczyńskiego i całą jego rodzinę poseł polskiego sejmu może obrażać i pomawiać publicznie, ile chce.
To Panu nie przeszkadza, prawda? Ciekawe, dlaczego?
Inne tematy w dziale Polityka