Jak wiadomo, wczoraj Salon padł. Zanim padł, zauważyłam rzecz dziwną, a mianowicie "wielbiciela", który tkwił na moim blogu z godzinę bez przerwy (niech zyje licznik!). Notka była stara, nie było powodów do takiego zaczepienia uwagi. I to mnie jako starego "nielegała", który od lat ma obyczaj oglądania się za siebie - ciut zdziwiło.
Potem była awaria, potem poszłam spać, ale wcześniej dałam znać na Ekran, że coś się sypneło. Pod notką na Ekranie do teraz ciagle wpisują się osoby, które nie mogą wejść na Salon, a więc nadal nie wszystko jest w porządku.
Administracja napisała, że był atak hakerski (tak zrozumiałam) . Skoro nadal coś szwankuje, to musiało nieźle przywalić.
Jednocześnie rano w gazetach nie znalazłam słowa o odpowiedziach Kaczyńskiego, tylko dalszy ciąg śmichów-chichów z jego pierwszego wpisu - może coś przeoczyłam, w końcu nie czytam wszystkiego. Nawet Rzepa o tym nie wspomniała.
Może ja przesadzam, może to tylko stare odruchy, ale mnie się to wszystko bardzo nie podoba. Jeśli to faktycznie atak, to niedobrze wróży, bo przypadków nie ma. Trzeba to nagłaśniać i robić aferę, łącznie z prokuraturą. Bo za chwilę wszystko padnie, jak się komuś coś nie spodoba.
Dlatego prosiłabym Administrację o więcej wyjaśnień, bo się robię nerwowa - mam już zakładać własne archiwum, czy nie? I kiedy (mniej więcej) Salon zacznie działać całkiem normalnie? Pytam w imieniu tych, którzy nadal nie mogą wejść.
A jeszcze coś - co to jest > go.eu.bbelements.com? Zwłaszcza, że tego nie ma już w necie, a na pasku pisze, że próbuje się z tym łączyć i to wszystko spowalnia????
22.20
http://fotoszop.salon24.pl/280856,test-nowych-zasad-w-polskim-internecie
Niektórzy dalej nie mogą wejść, informacja na bieżąco na:
http://eskaekranowa.nowyekran.pl/post/3793,salon-24-padl
Inne tematy w dziale Rozmaitości