Pijany sąsiad przejechał Dziecko na przejściu i uciekł. Co prawda byli świadkowie, ale prędko ich uciszono/zastraszono. Samochód gdzieś zniknął, a po tygodniu pojawił się nowiutki i odlakierowany. Policja jest "bezradna", prokurator umarza śledztwo.
Rodzice ciągle szukają sprawiedliwości, awanturują się – więc na wniosek Sąsiada Matka zostaje wyrokiem sądu umieszczona w szpitalu psychiatrycznym, a Ojciec musi zapłacić karę za obrazę czci Sąsiada. Ponieważ Ojciec nie ma pieniędzy, komornik licytuje jego dom – kupuje oczywiście Sąsiad.
To nie jest prawdziwa historia.To jest opowiastka o podłości. Ludzka podłość nie zna granic.

Obrazek > ilustracja Jakuba Jabłońskiego do książki Jacka Dukaja „Wroniec” – kto nie czytał, niech przeczyta natychmiast, koniecznie. http://dukaj.pl/bibliografia/utwory/Wroniec
Inne tematy w dziale Polityka