A ja dzisiaj, a właściwie wczoraj zmieniałam "wystrój" w gablotach, czyli miałam właśnie zdejmować stare i przybijać nowe projekty - bo to duże plansze są i trzeba gwoździ i młotka do tego.
Pora była popołudniowa, korytarz pusty. Nagle pojawił się ubrany do wyjścia student, zamiast do windy podszedł do mnie i powiedział, że on to zrobi, bo przecież nie wypada, żebym ja sama.
Wszystko pięknie poprzybijał, stare plansze zdjął i odniósł na miejsce, a potem zapytał, czy jeszcze może w czymś pomóc.
O!!
I to było lepsze od wszystkich Dni Kobiet - dobrze wychowany, uprzejmy młody człowiek!
Dlatego zamiast się rozczulać okazyjnie, lepiej, panowie, dobrze wychowujcie synów. A jak to zrobić? Ano nauczyć szacunku dla matki - chłopiec, który szanuje matkę, będzie szanował także inne kobiety.
A jak nauczyć tego szacunku? To akurat bardzo proste - samemu szanować matkę swoich dzieci.
Inne tematy w dziale Kultura