Powolutku, pomalutku to, jakże ciekawe ongiś miejsce, zamienia się w potwornie nudny wysyp głupawych testów tych samych trolli. Żeby było jasne – trolli i z lewa i z prawa. A już dyskusje pod notkami Administracji to czysta poezja, można by doktoraty pisać o wściekliźnie, gdyby nie była taka nudna i powtarzalna.
Nudą wieje, nie ma na czym oka powiesić, taka prawda. Poczucie humoru, dystans, notki żartobliwe i filozoficzne, że o muzycznych nie wspomnę – ech, gdzie te czasy....
Owszem czasem trafi się perełka, ale umyka w zalewie badziewia...
Tyle, że to niestety choroba chyba wszystkich portali społecznościowych, skończyła się normalna rozmowa, jest tylko nawalanka i fejki. A może.... A może to naturalna reakcja, po prostu ludzie, którzy są normalni, wycofują się z tego, bo szkoda czasu i zdrowia.
Na poprawę nastroju piosenka :) >
------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Mój nowy album - 
W dolinie Żylicy.
Ze studiów nad architekturą drewnianą Beskidu Śląskiego
O tradycji budowania, zapoczątkowanej jeszcze przez cystersów. Kupujcie, bo tego już w realu nie zobaczycie. Przepadło wszystko.
Księgarnie >
1. https://basnjakniedzwiedz.pl/produkt/w-dolinie-zylicy-ze-studiow-nad-architektura-drewniana-beskidu-slaskiego/
2. https://rewasz.pl/w-dolinie-zylicy.html
3. W cenie hurtowej (min. 10 egzemplarzy) > http://www.epigraf.com.pl/kontakt
W Warszawie także w księgarni FOTO-MAG i księgarni „Przy Agorze”.
