euromir euromir
487
BLOG

ZAGADKA RASISTOWSKA

euromir euromir Kultura Obserwuj notkę 9

 

Chyba nigdzie w Europie dzielnicowe bary i restauracje nie pełnią roli tak silnie integrującej lokalne społeczności jak w Niemczech. Wielka grupa mieszkańców tego kraju spędza w nich swój cały czas wolny. Wynika to z wieloletniej niemieckiej tradycji. Piwiarnie i knajpy są tu bowiem od dawna nie tylko miejscami wyszynku ale również towarzyskich spotkań. 

W Offenbach, mieście w dużym stopniu zamieszkałym przez cudzoziemców, do Trinkhalle mieszczącej się na Ludvigstrase przychodzą Niemcy oraz pokaźna, (od ponad 40 lat) stale rosnąca grupa cudzoziemców - w tej okolicy głównie Bułgarów, Rumunów i Polaków.

Większość bywalców to ludzie ubodzy. Bardzo często uzależnieni od alkoholu. Wśród Polaków i Rumunów duży procent stanowią bezrobotni i bezdomni. Przychodzą tu przede wszystkim dlatego, że piwo jest tu dostępne do 12 w nocy i jest bardzo tanie.

Jakiś czas temu, (utrzymując, że goście niemieccy nie chcą z cudzoziemcami przestawać) właściciel wprowadził apartheid. Jedną z sal (foto nr: 6) - przeznaczył "nur fur deutsche" zaś salę przechodnią (fot. nr: 4 i 5) dla reszty gości, a więc głównie Rumunów, Bułgarów i Polaków

 

W tym miejscu powstaje oczywiście pytanie: - Jak to się stało, że cudzoziemski właściciel (a jest to Hindus - człowiek dość mocno kolorowy)  wprowadził w swej knajpie segregację? Przecie zasadnie można przypuszczać, że sam był kiedyś ofiarą przesądów rasowych!

Czy żądza zysku wynikająca z ambicji zaspokojenia oczekiwań niemieckich klientów stała za jego decyzją? Czy tylko zwykła ludzka (np.hinduska) głupota?

Zobacz galerię zdjęć:

euromir
O mnie euromir

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (9)

Inne tematy w dziale Kultura