.

 W tym miejscu chciałem wyrazić wielki szczery żal z powodu wczorajszej tragedii, niezależnie od moich sympatii politycznych szkoda tych ludzi, którzy gościli u mnie w domu często na ekranie telewizora. Nie było tam "moich reprezentantów" bo nie głosowałem, ale może dlatego liczyłem, że będzie mi dane kiedyś którejś z  tych osób zadać jakieś pytanie na jakimś spotkaniu, teraz już wiem, że to się nie stanie,. Tym bardziej żal jest członków rodzin tych co zginęli, którzy liczyli na zwykłe normalne ludzkie rozmowy przy kolacji czy obiedzie ze swoimi matkami, ojcami czy braćmi  po ich powrocie. Smutek i rozbicie towarzyszyło mi przez cały dzień i było to przeżycie osobiste, nie jestem sobie w stanie wyobrazić jak głęboki smutek dotknął rodziny ofiar tej tragedii.