Polsat News 15:00.
Najpierw relacja z konwencji PiS – Kaczyński ma spicz. Przez niecałe 2 minuty.
Potem relacja z konwencji PO – tam z kolei spicz ma Buzek.
Przez ponad 8 minut.
Mnie to nie przeszkadza, bo wiem, że Kaczyński, najzwyczajniej w świecie, przemawiać nie umie i dlatego ogranicza się do maksimum.
Jak już dochodzi do 2 minut, to kończy, żeby się nie wysypać.
I nie będziemy przecież od Polsat News wymagać, żeby te niecałe 2 minuty Kaczyńskiego w pętli puszczali.
Oszołomy pewnie będą dowodzić, że tym razem Kaczyński mówił dłużej, niż 2 minuty, ale to nieistotne: przecież każdy dziennikarz wie, że Kaczyński mówi rzeczy okropne. Nie ma więc sensu, widzów tymi bredniami epatować.
Za to Buzek – ohoho! Ten, to ma (za przeproszeniem) gadane.
On, to jak się rozgada, to móóóóóóóóóóóóóóóóóóóóówi, że aż się mikrofony grzeją.
I dlatego Polsat News pokazał tylko 8 minut, bo 9, to by było już chyba za długo. Tym bardziej, że Buzek, jak każdy dziennikarz wie, mówi rzeczy słuszne.
A Pani Agnieszka Gozdyra, który ten serwis przedstawiła, to zrobi karierę, bo umie właściwe proporcje znaleźć.
REM i Panią Bajer, uprzejmie proszę, żeby się Polsat News nie czepiała: wszak każdy dziennikarz wie, że obiektywizmu, nie należy pojmować, tak to ujmę - mechanicznie.
Kopiowanie do użytku publicznego, zamieszczonych na tym blogu tekstów, możliwe jest tylko za moją zgodą.
Kamieniec Podolski - stąd pochodzi moja rodzina
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka