fagot21 fagot21
601
BLOG

O "polskim rasizmie" czyli znajmy proporcję

fagot21 fagot21 Polityka Obserwuj notkę 1

Zestawmy kilka faktów. W ciągu ostatnich lat na Wyspach zostało zamordowanych kilkudziesięciu Polaków. Nie wszystkie zbrodnie były na tle rasowym. Młoda dziewczyna której poćwiartowane ciało znaleziono w spalonej walizce została zamordowana przez obywatela Bangladeszu. Inna Polka została żywcem spalona przez swojego angielskiego niedorozwiniętego psychicznie zazdrosnego chłopaka. Ciało innej ofiary znaleziono zamurowane w ścianie bodajrze kościoła. Zbrodnia w Harlow to kontynuacja stałego trendu. Co najmniej dwóch Polaków zostało kilka lat temu zakłutych na śmierć przez grupy uzbrojone w śrubokręty (wg. angielskiego prawa użycie tego narzędzia w bójce nie pozwala na oskarżenie o użycie niebezpiecznego przedmiotu). Aktów przemocy takich jak pobicia, wybijanie szyb, dewastowanie samochodów Polaków było setki jeśli nie tysiące. Rządy Tuska i Kopacz nie widziały problemu, Anglicy nie reagowali tłumacząc skalę napaści na Polaków bezrobociem i dużą przestępczością w rejonach w których mieszkają polscy imigranci.

A teraz pytanie do stawiających znak równości między tym co dzieje się w Anglii a ostatnim słownym atakiem na Azjatki w warszawskim metrze. Ilu imigrantów w ciągu ostatnich lat zamordowano w Polsce na tle rasowym ? Kameruńczyk Simon Mol (twarz pacyfistycznego stowarzyszenia "Nigdy Więcej" i Antyfaszysta Roku 2003 !) miał na sumieniu kilkadziesiąt Polek świadomie zarażonych wirusem HIV. Polki zabił wirus poprawności politycznej i braku uprzedzeń rasowych.

W samej Warszawie na ulicach widać dziesiątki tysięcy Ukraińców. Są hałaśliwi, głośno rozmawiają w swoim języku. Większość z nich pochodzi z Zachodniej Ukrainy, rejonu w którym kwitnie etos antypolskiej, ludobójczej UPA i Bandery. Ostatnio w podwarszawskim Legionowie jeden z Ukraińców próbował zgwałcić starszą kobietę. To nie jedyny incydent z udziałem pracowników ze Wschodu. Przypadków zemsty czy pobić Ukrainców, nie odnotowano. 

Swego czasu grupy półnagich, ożłopanych piwskiem Anglików zakłócały ciszę nocną w Krakowie oddając mocz na Rynku. Aż prosiło się o zderzenie z grupą maczeciarzy z jednego z krakowskich klubów.

Kilka lat temu w czasie obchodów 11 Listopada w Warszawie grupa niewyrośniętych niemieckich lewaków uzbrojona w drągi i kastety przechowane w lokalu antyksenofobicznej Krytyki Politycznej pobiła rekonstruktorów ubranych w mundury z okresu Powstania Listopadowego. Niemcy mieli bardzo dużo szczęścia. Kilkanaście minut później obok miejsca zdarzenia przeszła mocna grupa napakowanych ONR-owców z Podlasia. Sueddeutsche Zeitung miałoby newsa o polskiej germanofobii a Tusk pretekst do dalszej pacyfikacji środowiska kibiców i narodowców.

Polakom na Wyspach pozostaje zorganizowanie lokalnych grup wsparcia, samoobron i straży obywatelskich. Polski rząd wstawiając się za imigrantami zaryzykował wizerunkowo i to się chwali. May nie zrobi nic licząc że narastająca fala ksenofobii wymiecie niechcianych Polaków z Wielkiej Brytanii. Być albo nie być dla kilkuset tysięcy Polaków na Wyspach właśnie nadeszło tymczasem w kraju nad Wisłą pracuje już ponad milion Ukraińców i ich liczba nadal rośnie.

fagot21
O mnie fagot21

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka