Furiacki atak środowisk powiązanych z Antonim Macierewiczem nie dziwi. Zastanawiający jest za to obiekt ataku, prezydent Duda. Oczywiście prezydent był w sporze z szefem MON, nakładające się kompetencje doprowadzały do tarć, politycy różnili się mocno co do reformy systemu dowodzenia, Sztabu Generalnego. Minister blokując dostęp do informacji niejawnej członkom BBN niejako wypowiedział wojnę zwierzchnikowi sił zbrojnych, konflikt narastał i został przecięty. Szukanie pretekstu do znalezienia winnego w prezydencie jest sztucznym pompowaniem jego prerogatyw. Gdy środowiska powiązane z Gazetą Polską które najwięcej korzystały z relacji z byłym szefem MON pomstują na odwołanie Macierewicza pisząc o pociąganiu przez prezydenta za sznurki oczami wyobraźni widzę prezesa Kaczyńskiego tańczącego jak mu Duda zagra. W rzeczywistości doszło do przesilenia w rządzie, zmiany układu sił z opiniowaniem przez prezydenta. Resorty siłowe pozostały w gestii szefa partii rządzącej, sprawy zagraniczne również [Szczerski nie objął teki szefa MSZ] o jakim pociąganiu sznurków przez prezydenta mówimy ? Prezydent stał się chłopcem do bicia po to aby prawicowemu elektoratowi, członkom Klubów Gazety Polskiej, środowiskom smoleńskim wytłumaczyć woltę z szefem MON. PiS może w ten sposób osłabiać prezydenta zasypując wyrwę po zdezorientowanym prawicowym elektoracie, Gazeta Polska nie ugryzie ręki która ją karmi znajdując winnego utraty wpływów. Czy odejście Antoniego Macierewicza osłabi notowania PiS ? Nie. Decyzja o rekonstrukcji rządu zostanie odebrana jako działanie racjonalne pod warunkiem powodzenia misji premiera Morawieckiego. Środowiska powiązane z toruńską rozgłośnią zapewne zyskają racjonalne wytłumaczenie Ojca Tadeusza Rydzyka hojnie wspartego przez instytucje rządowe. Wydawnictwa powiązane ze Srebrną nie będą śmiały podnieść ręki na Prezesa PiS . Winny pozostanie Duda, prezydent Duda.
Co z wyjaśnianiem katastrofy smoleńskiej ? Macierewicz prawdopodobnie dostanie czas do kwietnia i pozostanie kierującym prac komisji która obok prokuratury zajmuje się wyjaśnianiem przyczyn katastrofy.
Co było przyczyną podjęcia decyzji o usunięciu Macierewicza ? Konflikt z prezydentem był tłem dla poważniejszych spraw o których od dawna pisze polski internet. Berczyński i mało racjonalne wytłumaczenie sprawy Caracali, nieefektywne negocjacje w sprawie zakupu systemu obrony powietrznej średniego zasięgu oraz łodzi podwodnych które pogrążą budżet MON na dziesiątki lat, brak realizacji innych kluczowych projektów dla polskiej obronności takich jak system Narew, angażowanie Białego Domu do polskiej polityki wewnętrznej, brak widocznych efektów prac komisji smoleńskiej, sprawa Misiewicza, Berczyńskiego oraz Nowaczyka, członków rodzin smoleńskich opiniujących projekty min. dla Polskiej Grupy Zbrojeniowej oraz MON które mogą kojarzyć się z nepotyzmem, mało racjonalna skrajnie proukraińska postawa ministra, finansowanie Wojsk Obrony Terytorialnej kosztem Wojsk Operacyjnych i Rezerwistów, niewpisanie się w wizję polityki zagranicznej nowego premiera. Przyczyn może być wiele, polityczne podsumowanie zobaczyliśmy dziś. Strategia wyborcza partii, niechęć do dzielenia głosów prawicy oraz potencjał polityczny ambitnego Macierewicza sprawiają iż nie powiedział on na pewno ostatniego słowa. Jego osoba zostanie wkrótce zagospodarowana. Obstawiam stanowisko przy NATO lub RB ONZ.
Rekonstrukcja rządu okazała się zmyślnie zaplanowaną i przeprowadzoną operacją na użytek wewnętrzny i zewnętrzny. "Stary" rząd wystrzelał amunicję w walce z Komisją Europejską biorąc na siebie ciężar odpowiedzialności za rzekomy brak poszanowania prawa i łamanie konstytucji RP. Premier Morawiecki pojechał do Brukseli jako polityk nieskażony zaszłościami by móc otworzyć nowy rozdział w relacjach z UE. W ramach rekonstrukcji doszło do strategicznych przetasowań wpisanych w strategię relacji z Komisją Europejską a władze partii odzyskały kontrolę nad kluczowymi resortami. Prezydent Duda wychodzi ambicjonalnie wzmocniony ale i obciążony wizerunkową odpowiedzialnością za rozgrywki wokół Sądu Najwyższego, usunięcie Macierewicza z rządu. Autorytet Prezydenta jako apolitycznego rozjemcy i polityka łagodzącego spory został mocno nadszarpnięty. Prezydent Duda stracił na rekonstrukcji zdecydowanie więcej niż Prawo i Sprawiedliwość. Aby odzyskać zaufanie elektoratu prawicy prezydent będzie musiał być teraz bardziej spolegliwy wobec partii. Czapki z głów dla tego kto to zaplanował.
