fagot21 fagot21
775
BLOG

Relacje Polska-Izrael, zrozumieć siebie

fagot21 fagot21 Polityka historyczna Obserwuj temat Obserwuj notkę 13

Polska od zawsze była jednostronnym ambasadorem Izraela. Dlaczego tak się dzieje mógłby odpowiedzieć niezależny ośrodek studiów bliskowschodnich gdyby takowy istniał. W Polsce nie ma instytucji analitycznej zajmującej się relacjami polsko-izraelskimi. Nie bez znaczenia jest tu gigantyczny wpływ Stanów Zjednoczonych na obecną politykę zagraniczną Polski.

Od przemian 1989 roku, Polska w relacjach z Izraelem próbuje udowodnić swoją przydatność i przyjaźń. Często narzucamy się z pomocą nawet wtedy gdy Izrael o nią nie prosi choć jej potrzebuje jakbyśmy mieli wyrzuty sumienia bądź spłacali historyczny dług. Tymczasem jest odwrotnie, to Izrael ma dług wobec nas. Najbardziej powinien to wiedzieć obecny premier Izraela z prawicowego Likudu będącego spadkobiercą Betaru szkolonego, uzbrajanego i budowanego w przedwojennej Polsce. To Betarowcy stworzyli min. Irgun i Haganę organizacje które już od połowy lat 40-tych podjęły walkę o utworzenie i poszerzenie własnego państwa. Izraelski wywiad był wzorowany na przedwojennej polskiej "dwójce", nieprzypadkowo większość deputowanych w Knesecie, parlamencie nowoutworzonego państwa Izrael mówiła po polsku. To nie żydzi holenderscy, amerykańscy, francuscy których potomkowie krytycznie oceniają postawę Polski w czasie 2 WŚ tworzyli Izrael lecz polscy: Peres, Begin (jeden z założycieli Likudu !), Ben Gurion. Duża część żydów wyszła z sowieckiej Rosji z armią Andersa dezerterując z wojska polskiego jak np. Begin. Anders polecał nieściganie uciekinierów uznając ich prawo do walki o własne państwo. Zachodnioeuropejscy sefardyjscy żydzi łatwo rzucają oskarżenia na Polskę choć nie mieli żadnego aktywnego wkładu w utworzenie państwa Izrael - to w "antysemickiej" Polsce powstały izraelskie elity. Warto dodać że II Rzeczpospolita popierała syjonistyczny ruch i tylko pod bardzo silnym naciskiem Anglii ograniczała migrację do Palestyny.

Zdominowana przez ZSRR Polska do 1989 roku nie kształtowała samodzielnej polityki wobec Izraela a postrzeganie żydów w Polsce powojennej to efekt ich gigantycznej nadreprezentacji w komunistycznym i sowieckim aparacie terroru, wcześniejszej kolaboracji z Sowietami po 17.09.

Ewolucyjny stosunek żydów do powojennej Polski należy tłumaczyć w kategoriach psychologii społecznej - łatwo wypiera się poczucie wstydu lub zapomina się o moralnym długu w stosunku do kogoś, długo pamięta się o "krzywdach" zwłaszcza tych które w krytycznym momencie mogą stanowić czynnik budujący tożsamość. Póki Izrael współpracował z ZSRR, był hołubiony przez państwa socjalistyczne. W 1950 roku przyjęto w Knesecie ustawę abolicyjną zdejmującą odpowiedzialność za kolaborację z nazistami i sowietami z każdego żyda który czuł się zagrożony w czasie wojny. Poczucie winy narodowej zostało wyparte, przez długi czas polskich żydów którzy poszli na rzeź bez walki pogardliwie nazywano "mydłem" bądź sabonim (tchórzami). Wokół Polski zbudowano skojarzenie z miejscem obozów i Shoah. Warto podkreślić że ani Rosja ani ZSRR nie były uznawane za spadkobiercę tradycji pogromów żydów w carskiej Rosji napędzających kolejne exodusy (alije) do Palestyny i napływ żydów na ziemie polskie. Widać tu podejście utylitarne, kolejne alije budowały żydowski potencjał ludnościowy w Palestynie, z perspektywy ruchów syjonistycznych pogromy w Rosji były korzystne. Wschód Europy zaczął kojarzyć się jedynie z zagładą żydów w Polsce a wspomnienie Shoah miało na celu mobilizowanie Izraelczyków do walki z zagrożeniem arabskim. Warto tu dodać że w latach 1947 i późniejszych po odsunięciu Gomułki od władzy i sfałszowaniu w Polsce wyborów władze sowieckie oparły aparat represji na Żydach. Jednocześnie NKWD próbowało w przeddzień utworzenia państwa Izrael uruchomić exodus żydów z ZSRR do Palestyny budując wokół Polski obraz kraju tradycyjnie antysemickiego. Prowokacja w Kielcach miała na celu przykrycie rosyjskiej odpowiedzialności za ludobójstwo w Katyniu w czasie rozpatrywania kwestii zbrodni katyńskiej przez Trybunał w Norymberdze. Podsumowując: do 1956 roku relacje polsko-żydowskie były wręcz inspirowanie przez sowiecki wywiad a do zerwania relacji z Izraelem w 1967 i później roku co najmniej kontrolowane przez ZSRR. Sprawa zabójstwa Bohdana Piaseckiego w 1957 roku jest najlepszym dowodem na rozgrywanie przez współpracowników sowieckiego wywiadu konfliktu filosemickiej PZPR-owskiej frakcji puławian z Natolińczykami. Tuż po morderstwie syna szefa PAX-u (członka przedwojennej Falangi) do Izraela wyjechało kilku domniemanych zabójców. Próba wywołania antysemickich rozruchów w celu powstrzymania gomółkowskiej odwilży się nie udała, władze PRL (w tym podobno antysemicki Gomółka) zatuszowały sprawę ze względu na żydowskie pochodzenie sprawców. Inną sprawą jest to że żydzi mieli wyrównywać przed emigracją z PRL przedwojenne rachunki.

Nie bez znaczenia na ówczesne polsko-izraelskie relacje było przeorientowanie wektora izraelskiej polityki na Zachód które było stopniowym, wieloetapowym procesem. Wojna w Palestynie w latach 1947-1948 to embargo USA na dostawy broni do Palestyny, proarabska obojętność Anglii, izraelskie zamachy na brytyjskie ośrodki na terenie Mandatu Palestyny oraz realne wsparcie ZSRR dla żydów będące efektem naturalnych kontaktów sowieckich służb z polskimi i rosyjskimi żydami. Wojna izraelsko-arabska w latach 1948-1949 to pośrednie wsparcie USA, zaangażowanie się Stalina po stronie Izraela i dostawy broni z bloku wschodniego dla Izraelczyków. Kryzys sueski w 1956 to już powolne wchodzenie Izraela w orbitę państw zachodu, aktywna walka z Egiptem przeciwko nacjonalizacji Kanału Sueskiego z inspiracji Anglii i Francji przy rozjemczej roli USA i ZSRR (blok wschodni już wtedy dostarczał pokaźne ilości broni do Egiptu). Wojna sześciodniowa w 1967 to już otwarta wrogość między Izraelem a ZSRR i narzucone krajom bloku wschodniego zerwanie stosunków dyplomatycznych z Izraelem. Warto o tym pamiętać rozpatrując wydarzenia z marca 1968 w czasie których opuściło Polskę wielu katów sądowych żydowskiego pochodzenia nie ponosząc z tytułu zbrodniczej działalności żadnej kary.

Cezurą jest rok 1960 w którym to Ben Gurion podpisuje z Adenauerem nieformalną umowę o gratyfikacji za Holokaust, po stronie niemieckiej pojawia się specyficzne relatywistyczne podejście do polityki historycznej. Adenauer prowadził politykę renazyfikacji Niemiec i przywrócenia do polityki wielu byłych funkcjonariuszy SS i NSDAP. Podpisanie przez Ben Guriona ugody pronazistowskim kanclerzem było formą przyjacielskiej transakcji "atom za przebaczenie". Z perspektywy Polski zbliżenie Izraela z władzami Niemiec konsekwentnie odmawiającymi uznania granicy na Odrze i Nysie było traktowane z dużą rezerwą. W Polsce nie wiedziano wtedy że Niemcy na fali pomocy Izraelowi próbowały same pozyskać zdolność do budowy broni atomowej. O ile połowa lat 50-tych to nieudolne próby Izraela wmanewrowania USA w konflikt z Egiptem to początek 60-tych można uznać za całkowite wyrwanie się Izraela z orbity wpływów ZSRR i rozpoczęcie nawiązywania głębszych relacji z USA. Rok 1960 to także nieprzypadkowe podpisanie umowy indemnizacyjnej między Polską a Stanami Zjednoczonymi. Państwa Zachodu uznając  pojałtański porządek za trwały próbują wejść na wschodnio-europejskie rynki, Polska spłaca swoje zobowiązania za pożydowskie mienie pozostawione przez ofiary Holokaustu.

Połowa lat 70-tych to pierwsze zwycięstwo w wyborach prawicy, uznanie Izraela przez Egipt. To nie lewica a izraelscy jastrzębie podpisują pod auspicjami USA izraelsko-egipski traktat pokojowy. Reaktor w Dimonie pracował już pełną parą, Izrael wsparty francuskimi surowcami oraz niemieckimi pieniędzmi i amerykańską technologią od 10 lat dysponował bronią jądrową. Po raz pierwszy w historii państwa żydowskiego jego istnienie nie było zagrożone. Gdy za kilkanaście lat Warszawa i Tel Awiw nawiążą bezpośrednie relacje, potencjał amerykańsko-izraelskich relacji nie pozostanie obojętny na kształtowanie się stosunków Polska-Izrael. Polska popełniła tu gigantyczną liczbę błędów ale o tym w następnej części notki.

fagot21
O mnie fagot21

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka