Znana polska pisarka, Olga Tokarczuk, tuż po odebraniu cennej nagrody literackiej wystąpiła w TVP, gdzie postanowiła pouczyć Polaków, że należą do narodu kolonizatorów, właścicieli niewolników, morderców Żydów i w ogóle sprawców zbrodni wszelakich.
Teraz, w oczekiwaniu na kolejne nagrody, pisarka skarży się na „wielką ilość hejtu”, jaki „wylał się na jej głowę w ciągu ostatnich dni”. Tyle zrozumiała i tak właśnie napisała – „hejtu”.
Sory, ale mnie ten hejt nie dziwi – w końcu, jaki mesydż, taki fidbek.
Inne tematy w dziale Kultura