„To oczywiste, że za dobrze wykonaną pracę należy się wysoka premia”
„Tanie państwo to dziadowskie państwo”
„Urzędnik na wysokim stanowisku musi bardzo dobre zarabiać, żeby był odporny na korupcję”
„Dobry specjalista nie będzie pracował za marne 15 tys. zł, bo wszędzie zarobi dużo więcej”
„Jeśli przywódcy państwa nie będą żyli na odpowiednim poziomie, do polityki będą się garnęły wyłącznie miernoty”
„Kaczyński jest oderwany od rzeczywistości, wożą go służbowym samochodem i robią mu zakupy, więc nie ma pojęcia ile kosztuje życie”
„Kaczyński stracił polityczny słuch i nie nadąża za dzisiejszymi czasami”
Szanowni Politycy Prawa i Sprawiedliwości na Wysokich Stanowiskach!
Od paru dni słyszycie te opinie dobiegające również ze środowisk, których nawet nie podejrzewalibyście o taką troskę o wasz dobrobyt.
Potraktujcie je ze śmiertelną powagą, bo nie ma wątpliwości, że wynikają one wyłącznie z szacunku dla waszych kwalifikacji oraz uznania dla waszych wyjątkowych osiągnięć.
Mądry człowiek potrafi skorzystać z dobrych rad, niezależnie od tego, od kogo pochodzą, i nie daje się wykorzystywać zacofanemu prezesowi, którego czas już minął.
Nie ulegajcie populistom ze wsi i z małych miasteczek, bo to głosy ludzi niewykształconych, niezaradnych i nienowoczesnych.
Nie zawiedźcie ludzi na poziomie, którzy was szczerze podziwiają i sięgajcie śmiało po należne wam korzyści finansowe.
Nie pozwólcie by wasze uzasadnione ambicje ograniczał poseł Jarosław Kaczyński, który nie jest wam do niczego potrzebny i bez którego z pewnością zajdziecie dużo dalej.
Życzliwi wyborcy
