Na rok przed parlamentarnymi wyborami polskie partie polityczne sondują nastroje społeczne i kalkulują swoje szanse wyborcze w 2019 roku. Temperaturę podnoszą sondaże zakłócając pewność siebie PiS w wyborczych spekulacjach. Główne zamieszanie spowodowały jednak te komunikaty:
A. „Według sondażu Instytutu Badań Pollster dla "Super Expressu" szeroka koalicja partii opozycyjnych mogłaby pokonać PiS w przyszłorocznych wyborach do Sejmu. Politolodzy studzą emocje, ale zwracają też uwagę, że to sygnał, którego partia rządząca nie powinna ignorować.Według sondażu dla "SE", chęć głosowania na wspólny blok PO, Nowoczesnej, PSL, SLD, Razem i Teraz! deklaruje 50 proc. respondentów. PiS może liczyć na 38 proc. poparcia. W Sejmie znalazłby się jeszcze Kukiz’15, na którego chce zagłosować 8 proc. uczestników badania. Progu nie przekroczyłaby partia Wolność Janusza Korwin-Mikkego (4 proc.). Zdaniem prof. Flisa, PiS nie powinno ignorować wyników tego ani innych sondaży. Niezależnie od tego jak bardzo pręży się muskuły, to 35 proc., które Prawo i Sprawiedliwość realnie uzyskało w wyborach oznacza, że jednak 65 proc. nie głosowało na PiS i raczej szukało innych rozwiązań. Bycie największym a posiadanie ponad połowy mandatów to nie jest zupełnie to samo. Po ostatnich reakcjach i deklaracjach premiera, widać już, że gdzieś powoli kubeł zimnej wody przebija się do świadomości w PiS - zwraca uwagę nasz rozmówca”. [ https://fakty.interia.pl/autor/aleksandra-gieracka/news-szeroka-koalicja-po-stronie-opozycji-pokona pis,nId,2714175#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=chrome]
B. „W Polsce powstaje nowa partia polityczna pod nazwą „Ruch Prawdziwa Europa”. Wniosek o jej rejestrację jest już w sądzie. Patronem nowej formacji ma być ojciec Tadeusz Rydzyk. Dokumenty niezbędne do rejestracji partii wpłynęły do Sądu Okręgowego w ubiegłym tygodniu. Pełnomocnikiem nowego ugrupowania jest Mirosław Piotrowski, europoseł i zaufany człowiek dyrektora Radia Maryja. Składałem wniosek o rejestrację partii w ubiegłym tygodniu, we wtorek. Mam nadzieję, że sąd zarejestruje ją w ciągu kilku tygodni – powiedział Mirosław Piotrowski w rozmowie z Wirtualną Polską”. [ttps://nczas.com/2018/12/04/sensacyjne-informacje-powstaje-nowa-artia-polityczna-ojca-tadeusza-rydzyka-znamy-szczegoly/]
C. „Dyplomatyczna nieobecność bywa wymowniejsza niż tysiące słów. Jarosław Kaczyński nie pojawił się na 27 urodzinach Radia Maryja. W Toruniu stawili się niemal wszyscy najważniejsi politycy partii rządzącej. Zabrakło prezydenta. Ale ten przysłał specjalny list. Kaczyński nie zdobył się nawet na taki gest! Od dawna wiadomo, że nie ma sympatii pomiędzy redemptorystą a prezesem PiS. Po raz pierwszy jednak doszło do takiej ostentacji”. [https://www.fakt.pl/wydarzenia/polityka/jaroslaw-kaczynski-nie-pojawil-sie-u-o-rydzyka/qjxgp8s]
Takie zjawisko w obrębie obozu władzy analitycy polityczny określają symptomem schyłku twórczej aktywności partii rządzącej spowodowanej koniecznością przejścia do aktywności obronnej dla zachowania zdolności rządzenia i przygotowania kampanii wyborczej w walce o kolejną kadencję rządów.
Widok spanikowanych spojrzeń ważnych członków rządu Morawieckiego, kołyszących się w łańcuchu rąk z o. Tadeuszem Rydzykiem powinien mocno zaniepokoić lidera obozu rządzącego. Przecież nowopowstający polityczny ruch o. Redemptorysty – twórcy partii wyznaniowej – jest wotum nieufności dla PiS za jej (zdaniem o. Rydzyka) polityczny oportunizm w dziele przekształcania Polski w państwo wyznaniowe. W rytm mruczących pieśni religijnych bujający się w łańcuchu rąk z liderem Radia Maryja ministrowie PiS żałośnie demonstrowali „wierność” o. Rydzykowi przecież nie z sympatii do niego, tylko w nadziei uznania ich za godnych nowego, katolickiego gabinetu partii „Ruch Prawdziwa Europa”.
Jaki to jest sygnał dla Polski? To podstawa do radykalnego alarmu zwierania szyków opozycji w jednym obozie antypisowskiego, antynacjonalistycznego i „antytoruńckiego” ruchu obywatelskiego zgodnego z projektem Barbary Nowackiej: zaniechania – przez wszystkie obozy polityczne będące w opozycji do PiS – sporów ideowych dla jednego najważniejszego celu jakim jest niedopuszczenie do przekształcenia Polski w skansen nacjonalistycznego państwa wyznaniowego, źródła nieuniknionych konfliktów polsko – polskich zagrażających wręcz zgodzie narodowej pluralistycznego społeczeństwa polskiego.
Jeżeli skłócone ideowo środowiska obecnej opozycji antyrządowej tego nie zrobią to niech wiedzą, że szykowane nam państwo nacjonalistyczno – katolickie „wybije im z głowy” wszystkie ich mrzonki o bycie politycznym bliskim ich ideom, prostym autorytarnym zakazem działalności politycznej jako wrogiej jednowyznaniowemu, jednonarodowemu państwu polskiemu.
Wyniki sondażu wyborczego zacytowane przez mnie w punkcie „A” pokazują, że uratowanie Polski przed polityczno-ustrojowym skansenem z marzeń o. Redemptorysty jest możliwe. Trzeba jednak podejść do tematu z zapałem godnym obrony Rzeczpospolitej!
Komentarze