Foxx Foxx
135
BLOG

Do roboty! (Manewry)

Foxx Foxx Polityka Obserwuj notkę 37
Przewala się powoli fala komentarzy wyników ostatnich wyborów parlamentarnych. Czytam, część z nich, jako żywa ilustracja nastroju co poniektórych polityków i ich sympatyków w ostatnich tygodniach, z dużą siłą przypomina się tekst Jacka Kaczmarskiego p.t. "Manewry" 

Jak okiem sięgnąć w strony dwie
Okopów linie ciągną się
A my czekamy - mija czas
I do ataku wciąż nie posyłają nas!

(...)

Jedna jest tylko droga stąd
Gdzie horyzonty wrogie się mgłą
Inaczej zaś polowy sąd
A dać się swoim - to już gruby błąd!

Wszak to manewry tylko są
Na wzgórzach lornet błyszczą szkła
Wszystko jest strategiczną grą
W której brać udział muszę ja!

(...)

Wtem w miejscu zatrzymuję się
Gdzie jest przyjaciel, gdzie jest wróg?!
Nie widzę go! On widzi mnie!
Strzał! Ból! I lecę z nóg!
Leżę - przy ziemi trzymam twarz
Swój własny oddech czuję z niej
Z dali co mój wchłonęła wrzask
Idą sanitariusze trzej...

Co chwila słyszę suchy strzał
Wstrzymuję przerażony dech
To tych co przeżyli boju szał
Dobija tamtych trzech!

Już są tuż tuż! Zastygam i
Podchodzą, nachylają się...
Widzę znajome twarze trzy
Strzał!
Dobili mnie.

- Zbudź się - Otwieram oczy - pole
Kolega - okop - flagi żerdź.
Zmrok. Wciąż czekamy na swą kolej.
Żyjemy. Śniąc śmierć
.

 

Metaforycznie tak to może wyglądać. Wszak znamy już wypowiedzi o "koszeniu" CBA (zanim dowiedzie się jakichkolwiek nieprawidłowości), czy tzw. "audycie" służb, dokonywanym najprawdopodobniej pod okiem posła "Stasi" Grasia. Pracownikom tych służb sygnalizuje się więc, by "leżeli tam, gdize padli", a "znajome twarze trzy" w swoim czasie przyjdą i do nich. Obecne "służbowe" zaplecze PO nigdy nie słynęło w tych kwestiach ze specjalnej delikatności, ani przywiazania do litery prawa. Pamiętać jednak należy, że człowiek, który podjął decyzję o konferencji Mariusza Kamińskiego na kilka dni przed wyborami, złożył głowę jednego z najbardziej ideowych ludzi PiS na politycznym szafocie. Kolega pyta raz po raz; Co będzie jeśli trafią nas; Odpowiedź jedna musi być: Po prostu nie będziemy żyć!

Nie mogę się doczekać prac komisji dot. działalności CBA. Wszystko powinno być wyjaśniane "w świetle reflektorów" . Właśnie w tym miejscu lezy prawdziwy klucz do sprawy. Błędy medialne, czy polityczne - to jedno. Łamanie prawa, to zupełnie inna rzecz - stąd osoby, które myślą, że gilotyna już opadła, mają lekkie złudzenia optyczne.

Sprawy te będą wyjaśniały się z czasem - wbrew medialnemu klimacikowi - wcale nie jestem przekonany, że sejmowa stała większość ukonstytuuje się specjalnie szybko. Zwłaszcza, jeżeli negocjacje (zwane przez niektórych kiedyś "kołupcją polityczną" będą się odbywały w turach 15-sto minutowych).

To potrwa. Co w tym czasie ma do zrobienia PiS? Bardzo wiele, to jest czas aby przejąć inicjatywę, zamiast siedzieć w okopach i w gęstej mgle liżąc rany czekać bez ruchu na "znajome twarze trzy" od pana Rusaka lub Miodowicza, czy kolejny "krotochwilny" komentarz B. Komorowskiego: Chcemy, aby Karta (Praw Podstawowych - F.) obowiązywała także w Polsce. Naszym zdaniem nie ma żadnego powodu, dla którego obywatele polscy mieliby mieć mniejsze prawa niż mieszkańcy innych państw Wspólnoty. Zmiana dotychczasowego stanowiska Polski w tej kwestii z punktu widzenia prawa z pewnością jest możliwa.

Dlatego zamiast labiedzić o frontach, przezwiskach, przeprosinach, pora się podnieść i zachowywać jak facet, który dostał, ale przeżył. O trzymanie zbyt niskiej gardy i robienie nonszalanckich min do przeciwnika, zamiast go celnie punktować, pretensje może mieć tylko do siebie, więc niech nie absorbuje już publiki swoim nieszczęściem. Wybory pokazały, że jest szereg kibiców, którzy chcą by trafiał celnie. Oni jednak również są w stanie odróżnić ciosy trafione od nietrafionych, a prawdziwe od markowanych. Do roboty.

Raporty zamknięcia

PiS ma jeszcze trochę czasu, zanim realnie zaczną rządzić następcy. Już wiemy, że nie będą się oni przesadnie różnić w sferze retorycznej od początków ekipy Leszka Millera. Możemy się więc spodziewać "Raportu otwarcia" porównywalnego do millerowskiego ("by żyło się lepiej!) - o porównywalnej jakości merytorycznej. Zapowiedzi posła Grasia ("audyt" w służbach) i jego przyjaciela gen. Rusaka (ponowne scalenie Wywiadu i Kontrwywiadu Wojskowego w WSI-bis), wyraźnie przypominają zapowiedź akcji, o której uprzedzałem już we wrześniu. Przytoczyłem wtedy tekst, który 27.11.2002 opublikowała "Rzeczpospolita" (Danuta Frey):

Kolejne orzeczenia podważające zmiany kadrowe w służbach specjalnych dokonane po objęciu władzy przez obecną koalicję zapadły wczoraj w NSA. Sąd uchylił decyzje ministra Zbigniewa Siemiątkowskiego z jesieni zeszłego roku odwołujące ze stanowisk w UOP dwóch wysokich funkcjonariuszy tego urzędu.

W oświadczeniu po wyrokach mjr Robert Ziemkiewicz, b. szef Delegatury Urzędu Ochrony Państwa w Gdańsku, oraz mjr Rafał Syrysko. b. dyrektor Inspektoratu Nadzoru Kontroli i Bezpieczeństwa Wewnętrznego UOP, stwierdzili, iż dowodzą one pozamerytorycznych powodów przeprowadzonych "czystek kadrowych".

Były to kolejne orzeczenia, w których NSA krytycznie ocenił odwołania z kierowniczych stanowisk wysokich oficerów UOP po objęciu władzy przez obecną koalicję. Ponad 30 dyrektorów jednostek organizacyjnych przeniesiono jesienią 2001 r. na inne stanowiska albo do tzw. grupy rezerwowej UOP, a następnie zwolniono. Decyzje brzmiały: "Odwołanie ze stanowiska jest uzasadnione potrzebą niezwłocznego podjęcia w UOP pracy nad wdrożeniem zadeklarowanej przez rząd reformy służby specjalnej, której szczegółowa koncepcja w zakresie organizacyjno-etatowym i planowania zasobów ludzkich nie jest znana temu oficerowi"
.

Dlatego na pierwszym posiedzeniu sejmowej komisji ds. służb, ich szefowie powinni zaprezentować raporty zamkniecia, a w wersjach z utajnionymi fragmentami (ze wzgledu na interes państwa), podać je do wiadomości publicznej. 

Same raporty powinny być sporządzone w każdym resorcie. Jest to tym łatwiejsze, że wszelkie instytucje badawcze i agencje ratingowe niedawno podały wyniki za drugi kwartał. W części dziedzin/zjawisk (np. dynamika bezrobocia), są one podawane miesiąc do miesiąca. Dokumenty nie powinny być "tuningowane" - jest oczywiste, że nie wszędzie wszystko działało, jak powinno - należy w otwarty sposób o tym pisać.

Polityka zagraniczna

Platforma obywatelska nie ma koncepcji polityki zagranicznej (sprzeczne postawy Saryusza-Wolskiego, Komorowskiego i Sikorskiego - do tego wymagające konsultacji z PSL), dlatego pora najwyższa wyjść z okopu, zmienić mundur na galowy i pojawić się w domenie publicznej z kartami, które ma się w ręku:

- co to jest Karta Praw Podstawowych, dlaczego ją odrzucamy, dlaczego odrzucają ją państwa, które D. Tusk stawia za przykład liberalnych gospodarek. Dlaczego ma być przyjęta przez "liberałów" z PO, skoro jest wymieniana jako element "europejskiego modelu socjalnego"?

- puścić przed kamery Zalewskiego, Cichockiego, Kowala - by w sposób otwarty i kompetentny wyjaśniali/wdawali się w polemiki w tej sprawie (wczorajsza minister Fotyga w Magazynie 24, nie potrafiąca zapanować nad nerwowym uśmiechem nawet po kwestiach "pan nie daje mi dojść do głosu", czy "Polska straciłaby niepodległość", była niezapomnianym doswiadczeniem, ale wolałbym go nie powtarzać). Nie wnikam w tajemnicze przyczyny jej wysokiej pozycji u Braci. W polityce jednak liczy się skuteczność, a wielu wyborców PiS życzy sobie, by PiS skutecznie realizowało swe cele. Nic więcej.

- rozpropagować publicznie kalendarz prac UE do 2017 ze wskazaniem, co konkretnie zyskujemy, zachowując system nicejski.

Ratyfikacja Traktatu Reformującego

Jeżeli Polska pod rządami PO zamierza poddać się w sprawie Karty Praw Podstawowych, należy już teraz (zwłaszcza przy tak wielkich subwencjach dla partii politycznych) zacząć pracę nad tworzeniem społecznego ruchu na rzecz odrzucenia Traktatu w trybie referendum ratyfikującego. Można wokół tej sprawy skupić środowiska od RM, po UPR i PP. Paradoksalnie spełniło się marzenie Jarosława Kaczyńskiego o wielkiej formacji konserwatywno-ludowej, na prawo od której już nic nie ma. Pogłoski o kandydatach na fotel ministra sprawiedliwości (pp. prof. Zoll, Rzepliński), jasno wskazują, że PO wybrała po prostu kierunek "partii tzw. III RP". A partia taka może funkcjonować wyłącznie w oparciu o tamtych ludzi. Nie jest to jej mocna strona.

Dlatego spokojnie należy się otrzepać po nokaucie i szykować kampanię na rzecz nie ratyfikowania traktatu. Jeżeli koalicja rządząca odrzuci model powszechnej ratyfikacji - zaostrzyć kampanię w obronie prawa do powszechnego stanowienia o kwestiach związanych z suwerennością państwa - powołując się na casusy krajów, które Traktat będą ratyfikowały w trybie referendum. Przypominam, wybory do PE za pasem...

Bieżąca współpraca z "Solidarnością"

Wspólny monitoring, czy prywatyzacja nie jest dokonywana "w starym stylu", czyli poprzez uwłaszczenie na majątku państwowym/publicznym. Podkreślanie, że główna droga prywatyzacji powinna prowadzić przez giełdę.

Pełne zaangażowanie K.M. Ujazdowskiego na rzecz Expo 2012 dla Wrocławia

Minister kultury był dotąd bardzo zaangażowany w tą sprawę, jednak teraz będzie mial zdecydowanie więcej czasu, by się jej poświęcić ;)

Im bliżej 2009, tym częstsze pytanie o obniżkę podatków

PiS wpisało do ustawy o PIT stawki 18/29%. Co z tym zrobią "liberałowie"?

 

To na dzisiaj. Na koniec: przestańcie się przejmować medialnym maglem. Oczywiste jest, jak już parę razy padło w Salonie: większość mediów prywatnych zachowuje pełną bezstronność: przez dwa lata waliły w rządzących, a teraz biorą na cel opozycję

Jednak, jak kiedyś napisał RAZ - jak ktoś wypływa w morze, niech nie narzeka na wiatr, czy sztorm. Od siebie dodam - a jak w przeciekającej łajbie ledwo dobił do brzegu ze złamanym grotem - niech nastepnym razem dłużej pomyśli, zbuduje lepszą i nie próbuje płynąć naraz we wszystkich kierunkach, żeby pokazać innym szyprom, że jest najlepszym żeglarzem na świecie (i we wszystkich światach równoległych).

 

PS Nie mam na nic wpływu, więc przynajmniej sobie popisałem :)

Foxx
O mnie Foxx

foxx@autograf.pl

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (37)

Inne tematy w dziale Polityka