W ferworze przygotowań do Świąt Bożego Narodzenia umknęła nam chyba jedna rzecz, to jest to, że ani widu na razie, ani słychu o nowej KBWLLP, która już parę tygodni temu miała się ponoć ukonstytuować i rozpocząć badawczo-śledczą działalność. Czy jest problem ze skompletowaniem składu, czy też cała sprawa zeszła na jakiś daleki plan? Czy może pojawiły się jeszcze inne problemy? Jakie? Czas pokaże, jak zwykle. Nic również nie wiadomo jak dotąd o „śledztwie w sprawie śledztwa”, o którym swego czasu było głośno. Nie otworzyły się wciąż żadne nowe „depozyty”. Wszystko jakby przykryła przedświąteczna gorączka. W tej sytuacji nic innego i mnie nie pozostaje, jak życzyć Bywalcom mojego bloga, Blogerom i Komentatorom, radosnego przeżywania Bożego Narodzenia, złapania oddechu, nabrania sił i nadziei :)
Wesołych Świąt!
P.S.
To informacja dla osób lubiących literaturę – w najnowszym, grudniowym numerze miesięcznika „Twórczość” (12/2015) można znaleźć fragment mojego utworu „Ricochette” opowiadającego o współczesnej Polsce. Osoby zainteresowane odsyłam do lektury, choć od razu zaznaczam, że to proza trudna i mroczna. („Twórczość” jest do nabycia w salonach Empiku – można też, z tego, co wiem, zamówić egzemplarze w samej redakcji, pisząc na mailowy adres redakcji). Może w przyszłym roku, jak się znajdzie wydawca, utwór ujrzy światło dzienne w formie książkowej.