Futrzak Futrzak
47
BLOG

Krzysztof Kłopotowski - "Style" czy "Substance"

Futrzak Futrzak Kultura Obserwuj notkę 21

Pan Krzysztof Kłopotowski opublikował przed kilkoma dniami w Salonie tekst, w którym – w nawiązaniu do sposobu sprawowania władzy przez Kaczyńskich - dokonał rozróżnienia na style polityki, czyli – powiedzmy - jej formę i substance, czyli treść. Pod wpisem, zgodnie z salonową tradycją, rozgorzała dyskusja, której zupełnie nie śledziłem, gdyż w tzw. sytuacji aktualnej dyskurs społeczny coraz częściej wydaje mi się zdominowany przez wrogie sobie stronnictwa Romantyków i Racjonalistów. Romantycy, jak to oni – tropią wietrzne istoty na podniebnych szlakach, czyli mówiąc po ludzku uganiają się za dupą, znaczy się – kobietą. Kobieta ta zwie się Razwiedka Zadaniowana (Ruska jakaś?) i posiadła dar polilokacji. Racjonaliści stoją natomiast na twardym gruncie faktów prasowych i z morderczo zimną precyzją przeprowadzają swe wywody nad wyraz często jednak rozpoczynając zdania od stwierdzenia: „Co prawda było zupełnie inaczej, ale można przypuszczać, że mogło być właśnie tak, jak ja mówię”. Tak więc – olałem towarzystwo. No dobra - ściemniam. Nie miałem po prostu sprecyzowanego zdania na temat tego jak mają się do siebie wspomniane wyżej dwie eS-ki. Aż do dziś.

Przeglądając swoje papiery, w poszukiwaniu czegoś zupełnie innego, znalazłem skromną kartkę formatu A4, która - jak sądziłem - zaginęła bezpowrotnie dobre 2 lata temu. Otóż była tu cały czas i aby ją odnaleźć wystarczyło tylko podczas przeglądania sterty kserówek oglądać obie ich strony. Tak więc - znalazłem, ucieszyłem się, odłożyłem to-to na bok i wróciłem do poszukiwań właściwych. Poczułem jednak po chwili, że coś mnie kłuje w plecy. Odwróciłem się i ujrzałem montypythonowsko-gombrowiczowski Palic Boży z kartonu. Zwisał z chmury i dźgał mnie to w zad, to w ramię.

- Eee, no co?

Nic, dźga.

- No kurde, co jest?

Dźga dalej.

- No co? Weź się, kurde z tym, ja pierdole, no!

Schował się. Odetchnąłem. Już chciałem wrócić do papierów, a on jak nie wychynie, jak nie pizgnie mi w palnik, aż usiadłem.

- O, żesz Ty…

I stało się w tej chwili, że przejrzałem. Odpowiedź na pytanie z tytułu leżała tu, między moimi głupkowato rozkraczonymi nogami. Moja zguba. My precious.

 

czyli:

 


am i
if
i am he
he r o
h ur t
the re and
he re and
he re
a n d
the r e
i am r ife
i n
s ion and
i d i e
am e re ect
am e re ection
o f
the life
o f
m e n
sur e
the d i e
i s
s e t and
i am the sur d
a t res t
o life
i am he r e
i a ct
i r u n
i m e
re t
i t i e
i s t and
i am th o th
i am r a
i am the su n
i am the s on
i am the e rect
ion e if
i am re n t
i am s a fe
i am s e n t
i he e d
i t e s t
i re a d
a th re a d
a s t on e
a t re a d
a th r on e
i resurrect
a life
i am i n life
i am resurrection
i am the resurrection and
i am
i am the resurrection and the life
1

Edwin Morgan - "Message Clear"

1 Jan 11: 25

FUTRZAK

Futrzak
O mnie Futrzak

ZBANOWAN PRZEZ: Cichutki, Anita, G. Ziętkiewicz, Adrian Dąbrowski, Coryllus, Stary, Szczur Biurowy

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (21)

Inne tematy w dziale Kultura