galopujący major galopujący major
83
BLOG

Sztuczka ludzi wierzących

galopujący major galopujący major Polityka Obserwuj notkę 6

Jednym z ulubionych chwytów osób wierzących, jest taki myk, że rzeczywistość musi być brana na wiarę, że to co widzimy i słyszymy jest tylko nam dane i przedstawione (vorstellung), że w istocie może być czymś zupełnie innym, a zmysły i uczucia mogą nam robić psikusa.  Stąd przykładowo teizm jakościowo się nie różni od scjentyzmu, racjonalizmu bo i tu i tu występuje pierwiastek wiary. Sęk w tym, że skoro może nas oszukiwać ucho i oko, to może nas też oszukiwać nas umysł, zwłaszcza, że to on przetwarza owe zmysły. A skoro umysł może oszukać, to może też nam zrobić psikusa i okaże się, że w ogóle nie wierzymy w Boga, że tylko nam się ta wydaje, albo że jesteśmy rozdwojeni, nic o drugim ego nie wiedząc, a wola nasza i dobre i złe realizuje uczynki. Ciekaw więc jestem czy gdy teiści nabijają się z nauki nie odrzucającej wiary (bo dowód, że 2+2 też ma być wiarą), to wiedzą, że nabijają się też faktu, że ich wiara w ogóle nie może być wiarą, bo może zupełnie nie istnieć. Albo więc mamy rzeczywistość i nie mieszczącą się w niej wiarę w byt ponadrzeczywisty, albo nie mamy niczego, żadnego fragmentu rzeczywistości, gdzie nie ma pewności że działa grawitacja, i że Ratzinger jest papieżem, co wierzy w Boga.

Piszę to sobie zupełnie nie  wiedząc, czy ktoś to w ten sposób roztrząsał, ale myślę, że czasami nie wadzi zanotować sobie ułamek jakieś myśli, która niekoniecznie dotyka aktualnej …rzeczywistości.  

        Uparty centrolewicowiec, niedogmatyczny liberał i gospodarczy i obyczajowy, skłaniający się raczej ku agnostycyzmowi, fan F.C. Barcelony choć nick upamiętnia Ferenca Puskasa gracza Realu Madryt email: gamaj@onet.eu About Ferenc Puskas: I was with (Bobby) Charlton, (Denis) Law and Puskás, we were coaching in a football academy in Australia. The youngsters we were coaching did not respect him including making fun of his weight and age...We decided to let the guys challenge a coach to hit the crossbar 10 times in a row, obviously they picked the old fat one. Law asked the kids how many they thought the old fat coach would get out of ten. Most said less than five. Best said ten. The old fat coach stepped up and hit nine in a row. For the tenth shot he scooped the ball in the air, bounced it off both shoulders and his head, then flicked it over with his heel and cannoned the ball off the crossbar on the volley. They all stood in silence then one kid asked who he was, I replied, "To you, his name is Mr. Puskás". George Best His chosen comrades thought at school He must grow a famous man; He thought the same and lived by rule, All his twenties crammed with toil; 'What then?' sang Plato's ghost. 'What then?' Everything he wrote was read, After certain years he won Sufficient money for his need, Friends that have been friends indeed; 'What then?' sang Plato's ghost. 'What then?' All his happier dreams came true - A small old house, wife, daughter, son, Grounds where plum and cabbage grew, poets and Wits about him drew; 'What then.?' sang Plato's ghost. 'What then?' The work is done,' grown old he thought, 'According to my boyish plan; Let the fools rage, I swerved in naught, Something to perfection brought'; But louder sang that ghost, 'What then?' “What then”” William Butler Yeats

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (6)

Inne tematy w dziale Polityka