galopujący major galopujący major
35
BLOG

Odpowiedzialność za fiasko na szczycie

galopujący major galopujący major Polityka Obserwuj notkę 5

 

Polscy politycy mają na szczycie unijnym coś dla Polski załatwić. To jest fakt pierwszy.

Politycy zagraniczni jadą na szczyt załatwić coś dla swoich krajów. I to jest fakt drugi.

Pozycja polityczno-ustrojowa prezydenta Kaczyńskiego polega na utrudnianiu procesu legislacyjnego. Albo przez weto albo przez wniosek do Trybunału Konstytucyjnego. Prezydent Kaczyński własnej ustawy uchwalić nie może, bo nie ma większości w parlamencie. To jest fakt trzeci.

Politycy zagraniczni o pozycji prezydenta Kaczyńskiego i o konflikcie na linii Kaczyński - Tusk  doskonale wiedzą. I  to jest fakt czwarty.

Wobec tego istnieją dwie możliwości:

Prezydent Kaczyński będzie głaskany i publicznie zapewniany jakim jest mężem stanu. Sprawy konkretne będą załatwiane z tym kto je może wprowadzić - czyli z Tuskiem  (możliwość pierwsza).

Prezydent Kaczyński będzie rozgrywany, szczuty na Tuska, a Tusk na Kaczyńskiego, a wzajemna niechęć obu polityków będzie wykorzystana przez polityków zagranicznych do ich urobienia. Na przykład przez prezydenta Francji  (możliwość druga).

W przypadku możliwości pierwszej będzie trochę śmiechu, zgrzytania zębów i podrzędnego cyrku.

W przypadku możliwości drugiej Polska może odnieść realne szkody.

I teraz pytanie: kto za te szkody poniesie odpowiedzialność?    

        Uparty centrolewicowiec, niedogmatyczny liberał i gospodarczy i obyczajowy, skłaniający się raczej ku agnostycyzmowi, fan F.C. Barcelony choć nick upamiętnia Ferenca Puskasa gracza Realu Madryt email: gamaj@onet.eu About Ferenc Puskas: I was with (Bobby) Charlton, (Denis) Law and Puskás, we were coaching in a football academy in Australia. The youngsters we were coaching did not respect him including making fun of his weight and age...We decided to let the guys challenge a coach to hit the crossbar 10 times in a row, obviously they picked the old fat one. Law asked the kids how many they thought the old fat coach would get out of ten. Most said less than five. Best said ten. The old fat coach stepped up and hit nine in a row. For the tenth shot he scooped the ball in the air, bounced it off both shoulders and his head, then flicked it over with his heel and cannoned the ball off the crossbar on the volley. They all stood in silence then one kid asked who he was, I replied, "To you, his name is Mr. Puskás". George Best His chosen comrades thought at school He must grow a famous man; He thought the same and lived by rule, All his twenties crammed with toil; 'What then?' sang Plato's ghost. 'What then?' Everything he wrote was read, After certain years he won Sufficient money for his need, Friends that have been friends indeed; 'What then?' sang Plato's ghost. 'What then?' All his happier dreams came true - A small old house, wife, daughter, son, Grounds where plum and cabbage grew, poets and Wits about him drew; 'What then.?' sang Plato's ghost. 'What then?' The work is done,' grown old he thought, 'According to my boyish plan; Let the fools rage, I swerved in naught, Something to perfection brought'; But louder sang that ghost, 'What then?' “What then”” William Butler Yeats

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Polityka