Ukrainę od Polski oddala nie tylko ogrom przerażających zbrodni, ale też działania strony ukraińskiej, dążącej do zrelatywizowania, przeinaczenia lub nawet całkowitego zakłamania wydarzeń sprzed 70 lat.
Pojednanie – możliwe tylko na gruncie prawdy
Od kilkudziesięciu lat część ukraińskiej emigracji w Ameryce i Europie Zachodniej konsekwentnie działa na rzecz całkowitego zakłamania wydarzeń lat trzydziestych i czterdziestych. Za sprawą ukraińskich wpływów w mediach kanadyjskich powstają i są upowszechniane liczne filmy, według których UPA to armia szlachetnych wyzwolicieli, Bandera to bohater bez skazy, a winowajcami wszystkich zbrodni są Polacy, z Armią Krajową na czele. Ta jakże oszczercza wersja wydarzeń w niepodległej Ukrainie przełożyła się na nazwy szkół, ulic i placów oraz pomniki stawiane zbrodniarzem.
Oczywiście każdy kraj ma prawo do własnej narracji, a ci, których inni nazywają bohaterami – nie muszą być nimi dla nas. Jednak zafałszowania tak skrajne, jak nagłaśniane dziś na Ukrainie, wykluczają możliwość bliższych związków z tym państwem.
Nie sposób budować przyjaznych stosunków z kimś, dla kogo największym bohaterem jest ludobójca, którego dziełem życia było masowe i bestialskie mordowanie naszego narodu.
Nieszczęściem młodej ukraińskiej państwowości jest to, że dużą część swojej tożsamości buduje na kłamstwie. I to kłamstwie przerażającym. Nawet największa ilość sfałszowanych relacji, niby-naukowych dywagacji, półprawd i przekłamań nigdy nie zmieni faktu, że Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów i Ukraińska Armia Powstańcza w sposób krańcowo bestialski i zaplanowany wymordowały co najmniej 120 tys. bezbronnych Polaków.
I skala, i metoda dokonanego ludobójstwa każdą próbę znalezienia dla niego wytłumaczenia skazuje na zakwalifikowanie jednoznaczne – jako dalsze brnięcie w nikczemność. Bo jeśli nawet Ukraińcy wcześniej byli krzywdzeni przez Polaków – to czy w stopniu uzasadniającym nabijanie polskich niemowląt na sztachety, obdzieranie ze skóry, wykrawanie płodów z ciał brzemiennych kobiet? Cała prawda na temat tego ludobójstwa powinna być znana po obydwu stronach polsko-ukraińskiej granicy. Można i trzeba podawać rękę potomkom zbrodniarzy. Nie sposób jej podać tym, którzy najpotworniejszych zbrodniarzy uparcie gloryfikują.
Ukraina ma prawdziwych bohaterów
Państwo polskie powinno oddawać cześć Ukraińcom, którzy w czasie ludobójstwa na Wołyniu, Podolu, Pokuciu i w innych regionach Kresów – z narażeniem życia ratowali skazanych na bestialski mord.
Powinny w Polsce stanąć pomniki Ukraińców – towarzyszy broni z wojny roku 1920. Należy wydać książki i nakręcić filmy o wspólnej obronie przed bolszewicką nawałą Zamościa i innych miast.
Trzeba wydobyć z zapomnienia Ukraińców walczących w szeregach Powstańców Styczniowych oraz oddział ukraińskich ochotników, którzy w czasie Powstania Śląskiego zdobywali dla Polski Katowice.
Na ich temat powinny w Polsce powstać programy telewizyjne, prace naukowe, ich imieniem winny być nazwane ulice i place, ich wizerunki znaleźć się muszą na znaczkach pocztowych i medalach, nazwiska – na pamiątkowych tablicach. Wymogiem elementarnej przyzwoitości jest wdzięczność wobec tych, którzy dla nas walczyli i narażali swoje życie.
A owocem takiej wdzięczności może być też przypomnienie Ukraińcom, że nie muszą robić bohaterów z Bandery i innych zbrodniarzy. Mają przecież bohaterów prawdziwych, którym nie trzeba zmieniać życiorysów, którym wystarczy oddać należne im miejsce.
Dwutygodnik „Prawda jest ciekawa Gazeta Obywatelska” wydaje Solidarność Walcząca. Nasza redakcja mieści się we Wrocławiu, natomiast gazeta dostępna jest na terenie całego kraju. „Prawda jest ciekawa Gazeta Obywatelska” porusza tematykę społeczno-polityczną, kładąc szczególny nacisk na promocje idei solidaryzmu społecznego i uczciwości w przestrzeni publicznej. Zależy nam również na aktywności naszych czytelników, tak aby stać się miejscem działalności obywatelskiej ludzi, którzy nie odnajdują dla siebie przestrzeni w głównym nurcie, zarówno medialnym, jak i politycznym. Jesteśmy dwutygodnikiem, który nie tylko krytykuje i wytyka błędy władzy, instytucjom państwowym i osobom zaangażowanym w życie publiczne w naszym kraju, ale również przedstawia własne propozycje usprawnienia funkcjonowania państwa i obywateli w jego ramach. Nasz adres - gazetaobywatelska.info
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Kultura