Symptomatyczne. Jeśli ktoś miał jeszcze wątpliwości co do intencji Niemiec w Europie i prawdziwych sojuszy dla których liczy się jedynie siła i władza w Europie to może teraz otworzy oczy. przypominam że sojusz tych dwóch państw ma długa i spektakularną historię:Hitlerowskie MSZ o konflikcie w Gruzji (za Onet):
>>Gruzja “pogwałciła prawo międzynarodowe”, próbując rozwiązać za pomocą wojska kryzys powstały wokół prorosyjskiej separatystycznej Osetii Południowej - oświadczył niemiecki wiceminister spraw zagranicznych Gernot Erler. Zastępca szefa niemieckiej dyplomacji, wypowiadając się dla radia NDR Info, dostrzegał “coraz bardziej niepokojące sygnały”, że prezydent Gruzji chce uregulować za pomocą wojska rozbieżności z separatystyczną prowincją. Walki, które wybuchły stanowią zdaniem Erlera zerwanie nadzorowanego przez siły międzynarodowe zawieszenia broni z 1992 roku. - W tej mierze ten, kto podejmuje próbę działania z użyciem wojska, narusza prawo międzynarodowe - powiedział Erler. Niemiecki wiceminister wyraził zrozumienie dla rosyjskiej reakcji na wydarzenia w regionie, który - jak zauważył - należy dziś do Gruzji, ale jest utrzymywany gospodarczo przez Rosję.<<
Czerwone potwory:
Jeżeli chcecie walczyć z bolszewikami, to chcecie walczyć z nami i chcąc nie chcąc stajecie się instrumentem w rękach burżuazji. Bolszewicy bowiem byli i szlachetni i skuteczni, a to połączenie będzie nam niezbędne, żeby naprawdę coś zrobić dla ludzi, a nie tylko gadać i dawać świadectwo. Prawicy wolno uważać, że bolszewizm prowadził koniecznie do stalinizmu. Nam, ludziom lewicy, takie rozumowanie kazałoby porzucić wszelką nadzieję.
Piotr Ikonowicz (Nowa Lewica)
Ej! A gdzie krew? Jak na moich oczach narodowcy pobili dwóch studentów (na oko z Indii) to była krew i powybijane zęby na betonie... Jak zwykle, lewactwo nie potrafi niczego zrobić dobrze.
Gniewomir Świechowski - Administrator Salon24
Niedługo będzie tak, że bojówki będą wybijały szyby w oknach, w których nie będzie flagi Tybetu. Podobnie jak w Powstaniu Warszawskim - kto nie podjął tej bezsensownej walki, uznawany był za zdrajcę. Nawet dzieci siłą wysyłano do walki.
Łukasz Fołtyn
Nie przepraszam, że nie jestem patriotą (...) Patriotyzm - całkiem miła choroba, którą tak bardzo chcemy dziś zarazić młodych. (...) Czy pomoże w tym Kościuszko, trzepanie kapucyna z powodu kolejnej defilady na jakąś kolejną rocznicę czy dwieście dodatkowych wywiadów radiowych naszych "wybrańców narodu"?
MacSienel, 3 Maja 2008; Szczyt SG Salon24!
"Oby nikt z nich nie wrócił żywy. Albo lepiej - niech wszyscy wrócą - jako inwalidzi - niezdolni do funkcjonowania w wolnorynkowym kapitalizmie. Niech te parszywe mendy wrócą bez nóg, bez rąk - z pokiereszowaną gębą i wydłubanymi oczami. Chcieliście tam jechać - to zdychajcie w afgańskich piaskach - może, jako nawóz - będzie z was jakiś pożytek. Od dzisiaj będziemy na LBC świętować śmierć każdej polskiej k...y - w NATO-wskiej okupacyjnej misji"
Michał Nowicki - tak, tak synalek Wandy Nowickiej - Organizacja Młodzieżowa Lewica Bez Cenzury im. Feliksa Dzierżyńskiego
Prawda to wyświechtany frazes, każdy widzi ją inaczej i dla każdego jest ona czymś innym.
RobertK - kręci się po Salonie24
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka