lorenzo lorenzo
65
BLOG

Kukułka

lorenzo lorenzo Polityka Obserwuj notkę 14

Co jakiś czas, przy okazji kolejnej afery wybuchającej w świecie polityki (nie tylko polskiej zresztą), pojawiają się głosy krytyki ze strony zniesmaczonych co najmniej obywateli. Oczywiście obywatele ci dzielą się na zwolenników opcji przeciwnej do aktualnie rządzących. I tak powtarza się to niemal cyklicznie, niczym kukanie tytułowej kukułki.

Tymczasem wspomniane afery są rzeczą po prostu normalną. Ja przynajmniej nie wyobrażam sobie, by mogło być inaczej, bowiem gdzie dwóch ludzi, tam zazwyczaj pojawiają się co najmniej dwa zdania, jesli idzie o ocenę dowolnej kwestii. W przypadkach ekstremalnych, zwanych niekiedy chorobowymi, tych zdań w przypadków dwóch adwersarzy może być więcej niż dwa, a fachowcy określają takie zjawisko schozofrenią. Ale mogę się mylić, bowiem, odkąd pamiętam zawsze miałem sklerozę.

Tymczasem od lat funkcjonuje w świecie polityki, czyli ludzkim, pewna konstatacja, powtarzana co jakiś czas przez kolejnego przedstawiciela rozgrywek międzyludzkich. Jest to konstatacja przykra, ale prawdziwa (jeśli cokolwiek na tym świecie może być prawdziwe, jako że niektórzy filozofowie z czasów greckich twierdzili, że to wszystko jest jednym, wielkim matrixem).

Pozwolę sobie więc zacytować ową konstatację, tym razem w wykonaniu pana posła Wojciecha Korfantego, która był on wygłosił podczas kolejnej sesji niemieckiego Reichstagu:

“Panowie Posłowie. Treścią życia w państwie – to powszechnie znana prawda, której w zasadzie nie muszę powtarzać – jest walka między poszczególnymi warstwami społecznymi. Można nad tym ubolewać, ale jest to fakt niezaprzeczalny. A przedmiotem tej walki jest bez wątpienia dążenie do skupienia w rękach danej partii jak największej władzy. Nowoczesny wyborca, Panowie Posłowie, nie opiera się głównie – jak już powiedziałem – na takim punkcie widzenia, który mówi czy dany poseł ma konieczną inteligencję, potrzebny charakter; dla przeciętnego wyborcy miarodajnym jest przede wszystkim, czy wybrany przezeń przedstawiciel, czy dana partia reprezentuje jego interesy. Wśród konserwatystów jest tak samo, jak w przypadku pozostałych partii: wybory odbywają się pod kątem punktu widzenia danej partii, tak samo u Was, jaki i u nas, a także pośród innych partii Rzeszy Niemieckiej i innych nowoczesnych państw.”

Czyli nihil novi sub sole. I tu chciałbym jeszcze przypomnieć, że sentencja ta pochodzi z Księgi Koheleta 1,9 (według Słownika Kopalińskiego).
 

lorenzo
O mnie lorenzo

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka