Zbigniew Girzyński Zbigniew Girzyński
138
BLOG

Interpelacja w sprawie kosztów wprowadzenia planowanej przez rzą

Zbigniew Girzyński Zbigniew Girzyński Polityka Obserwuj notkę 9

INTERPELACJA

w sprawie kosztów wprowadzenia planowanej przez rząd podwyżki podatku VAT
 
Szanowny Panie Ministrze,
 
W ostatnim czasie opinia publiczna została zaskoczona planami rządu związanymi z podniesieniem podatków, w szczególności zaś podatku VAT z 22% do 23%. Podniesienie podatków ma być w myśl założeń rządu prostym sposobem ratowania budżetu państwa przed nieuchronnie zbliżającą się katastrofą finansów publicznych. Nie chcę odnieść się w tym momencie do samego założenia, że podnoszenie podatków jest dobrym sposobem wspierania gospodarki, z którym się fundamentalnie nie zgadzam! Zdaję sobie sprawę, że w sytuacji do której rząd doprowadził zapewne nie zna on innych sposobów na porządkowanie budżetu niż podnoszenie podatków. Nawet jednak tak skrajnie zła decyzja, jak podnoszenie podatku VAT (przyjmując za dobra monetę obietnicę rządu, że ma to mieć charakter czasowy) powinna zostać przeprowadzona po dokonaniu wnikliwej analizy wszystkich kosztów takiej operacji.
 
Dlatego pragnę zapytać Pana Ministra o to, czy dokonane zostały stosowne analizy wszelkich kosztów jakie polscy przedsiębiorcy, a co za tym idzie polscy podatnicy na których koszty te będą musiałby być przerzucone, poniosą przy podwyżce stawki podatku VAT z 22 do 23%?
 
Stawka 22% VAT obowiązuje w Polsce od samego początku jego wprowadzenia, czyli od 1993 r. Ponieważ nigdy, nawet w sytuacji kryzysu gospodarczego, nie była zmieniana, stała się ona dla ogromnej większości producentów urządzeń fiskalnych (zwłaszcza zaś oprogramowania do nich) tak oczywista, że wprowadzano ją na stałe do sprzedawanego oprogramowania. Przytłaczająca większość polskich przedsiębiorców posługujących się kasami fiskalnymi (których jest w Polsce ok. 2 milionów) korzysta z gotowych rozwiązań, gdzie są na stałe określone stawki podatku VAT (w tym, stawka 22%). Sytuacja taka dotyczy zarówno samokopiujących druków faktur jak i oprogramowania w samych kasach fiskalnych. W przypadku druków sprawa jest stosunkowo prosta, bo zastąpi się je nowymi. Operacja zmiany oprogramowania jest jednak o wiele bardziej skomplikowana i niestety kosztowna. W przypadku oprogramowania, którego producent istnieje, zapewne dokona on jego aktualizacji (co biorąc pod uwagę skale zjawiska wcale nie musi być czynnością prostą), ale koszty tej operacji nieuchronnie obciążą przedsiębiorców, a co za tym idzie podatników.
 
Jeszcze gorzej wygląda sytuacja w przypadku kiedy aktualizacja będzie niemożliwa, a programista nie przewidział możliwości zdefiniowania nowych stawek VAT. To będzie powodowało konieczność zakupu nowego oprogramowania, szkolenia osób obsługujących urządzenia fiskalne oraz konieczność przechowywania danych w obu programach (do 31 grudnia 2010 r. w starym, a od 1 stycznia 2011 w nowym). Może to doprowadzić do poważnych zakłóceń w funkcjonowaniu przedsiębiorstw.
 
Czy Ministerstwo potrafi oszacować skalę tych problemów i koszty jakie z tego tytułu poniosą Polacy?
 
Problemy i koszty z wdrożeniem nowych stawek podatku VAT będą mieli nie tylko przedsiębiorcy, ale także aparat skarbowy.
 
Kiedy i w jaki sposób urzędy skarbowe zostaną przygotowane do wdrożenia nowego systemu?
 
Jakie koszty poniesie Skarb Państwa z tytułu zakupu i wdrożenia nowego oprogramowania względnie z tytułu niezbędnej modernizacji do tej pory posiadanego zasobu informatycznego?
 
Poza kosztami bezpośrednimi całej operacji, rodzi się wiele pytań o jej przeprowadzenie w praktyce? Jak bez większych zakłóceń dla gospodarki dokonać zmiany oprogramowania w tysiącach kas fiskalnych w noc sylwestrową na stacjach benzynowych, aptekach, taksówkach? Czy Pan Minister zdaje sobie sprawę, że taka operacja (nawet przy najmniejszym z problemów na jakie możemy natrafić) to konieczność co najmniej półgodzinnej pracy programisty – serwisanta?
 
Dla zobrazowania problemu pozwalam sobie zacytować opinię jednego z takich serwisantów zamieszczoną w Internecie:
 
„zmiany stawki VAT w urządzeniu fiskalnym może dokonać tylko i wyłącznie przypisany do danej kasy z imienia i nazwiska serwisant (lub maksymalnie dwóch), nikt inny. Operacja zmiany trwa minimum 30 min. (zdjęcie plomby serwisowej, przestawienie urządzenia na tryb serwisowy, zmiana stawek programem, zaplombowanie urządzenia), plus kolejne pół godziny na odpowiednie wydruki i adnotacje w książce serwisowej kasy (pomijam że do punktu trzeba dojechać). Formalnie zajmuję się serwisowaniem ponad 300 kas/drukarek fiskalnych. Żaden problem?
 
Nawet w przypadku firm i sklepów, które powrócą do normalnej działalności 3 stycznia 2011 r. będzie to duży problem i wysiłek (należy przecież dokonać zmiany oprogramowania w 2 milionach kas fiskalnych). Dla tych, którzy będą chcieli w noc sylwestrową prowadzić działalność handlowo – usługową może to oznaczać paraliż.
 
W związku z niezwykle ważnymi sprawami jakie pozwoliłem sobie poruszyć proszę o precyzyjną i wyczerpującą odpowiedź Pan Ministra na postawione pytania.
 
Z wyrazami szacunku
 
 
Zbigniew Girzyński
Poseł na Sejm RP

wymagający

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka