- Informatyk i poeta Przemysław Kowalczyk (pseud. Karol Chrum) ma dziś 45 lat. Jak mówi w rozmowie z "Gazetą Wyborczą", w wieku 15 lat padł ofiarą molestowania seksualnego. Jego oprawcą miał być kardynał Henryk Gulbinowicz z Wrocławia. - donosi portal Wirtualna Polska. - Miałem kłaść się spać, kiedy bez pukania wszedł kard. Gulbinowicz. - Hierarcha zapytał chłopaka, czy podoba mu się w seminarium, a następnie wsunął rękę pod kołdrę i zaczął masować Kowalczyka w miejscu intymnym. - Pytał przy tym, czy ktoś mnie nie skrzywdził w seminarium albo nie dotykał wcześniej w ten sposób. Zamarłem, nie wiedziałem jak się zachować. (...) Trwało to kilka minut, po czym kardynał po prostu wyszedł - wspomina.
Źródło: https://wiadomosci.wp.pl/mocne-oskarzenia-wobec-kard-gulbinowicza-to-byl-uklad-pedofilski-6383302850999937a
Gdzieś w 2009 roku miałem sprzeczkę z moim dawnym dobrym znajomym, dzisiaj czyha w gabinecie wojewody, gdy stwierdziłem, że kard. Gulbinowicz poprał w wyborach, chyba do europarlamentu, Józefa Piniora - dziś oskarżonego nie tylko o korupcję, znanego lewicowego działacza tzw. opozycji demokratyczne, później działacza centrolewicy i Platformy Obywatelskiej:
- Nie wierzę w zarzuty wysuwane przeciw Gulbinowiczowi! - krzyczał mój oponent.
Swoją drogę, 95-letni Gulbinowicz chyba nie miał nigdy nie miał większych kłopotów z SB. Ten przeklęty "układ wrocławski"... Ile z nim kłopotów...
Frasyniuk... O nim też się sporo dowiedziałem. A tak w ogóle, to chyba spora część bezpieki we Wrocławiu sama przywoziła pieniądze tamtejszym działaczom "Solidarności" z przeznaczeniem na upadek komuny.
Ciekawe co na to moi stars znajomi - koledzy i koleżanki, którym kardynał udzielał w 1986 r. bierzmowania.
"No cóż, ręka rękę myje, noga nogę wspiera". Chcesz zrobić w Polsce karierę? Zostań świnią.
Pewien profesor pisał, że aby zrobić w Polsce karierę polityczną, muszą na danego delikwenta znajdować się haki.
