Pisowcy już zacierali ręce, Majdan na Śląsku, górnicy ruszą na Warszawę, przyłączą się kolejarze, pocztowcy, cały kraj stanie, znienawidzony reżim upadnie, peowscy zdrajcy, sługusy Moskwy, Berlina i Tel Avivu będą wisieć zamiast liści, a GenPrez Kaczyński wprowadzi wreszcie swe prawe i sprawiedliwe rządy. Po ośmiu latach zaborów Ojczyzna odzyska niepodległość.
Tak się niestety nie stanie, gdyż protest górników ma podłoże socjalne a nie polityczne. Protestują zaniepokojeni o swoją i rodzin przyszłość, martwią się, że straca pracę, wynagrodzenia, mieszkania.
Jako, że nikomu na tym nie zależy, rząd dość szybko dogada się z protestującymi, sytuacja się uspokoi, konflikt wygaśnie.
Pozostanie jakiś marsz, na przykład przeciwko tabletce ElleOne bez recepty, którą eurohomolewactwo wprowadza do Polski w celu eksterminacji Narodu.
Zawsze coś. Znajdzie się przynajmniej zajęcie dla coraz bardziej znudzonych klubów Gazety Polskiej.
proszę pisać mi na ty jako i ja piszę, w końcu to internet a nie salon :)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Społeczeństwo