Sakiewicz w swojej notce pt. Przełom pisze tak o konwencji PiSu i wystąpieniu Dudy:
"Czego się boją [reżimowi dziennikarze - przyp. mój]? Tego, że po latach rządów ich mocodawców przyjdzie ktoś i rozliczy ich z bezczelnej propagandy i nieprawdopodobnego zakłamania."
--------------------------------
Czyli co? Wystarczyło 40 minut Dudy, żeby (prawie) rozwalić reżim?
To jak Sakiewicz ocenia przywództwo Kaczyńskiego od 2007 roku? I jego skuteczność w walce z reżimem?
Jako zerową? Polska straciła siedem lat, bo szefem PiSu był nieudaczny, nieudolny, całkowicie nieskuteczny Kaczyński?
W 40 minut Duda zrobił więcej dla Polski, niż Jarosław wraz z mianowanymi przez siebie wice, zarządami, radami politycznymi przez ponad 2.500 dni?
Kaczyński zdaniem Sakiewicza powinien przestać kierować partią po przegranych wyborach w 2007 i oddać władzę tym, którzy potrafią?
Bo okazało się, że Kaczyński nie potrafi.
Tako rzecze Sakiewicz
Aha, kupujcie moje notki po dwie sztuki i dzielcie się ze znajomymi. Wiecie, samo się nie obali.
proszę pisać mi na ty jako i ja piszę, w końcu to internet a nie salon :)
Nowości od blogera
Inne tematy w dziale Polityka