Skąd pomysł na zbieranie damskiej bielizny? Ks. Jan Byrt, proboszcz parafii ewangelickiej w Szczyrku, postanowił włączyć się w akcję "Pomoc dla Afryki".
- Wolontariuszka Lidia Żur z naszego kościoła była w odległym od nas o 7 tys. km Burkina Faso, jednym z najbardziej ubogich krajów w Afryce. Usłyszała od jego mieszkanek, że marzą o bieliźnie, co dla nas wydaje się zupełnie normalne.
Tak narodził się pomysł organizacji "Sekretnej Misji", czyli projektu, w ramach którego chcemy namówić jak największą liczbę Polek do kupna i podarowania kobietom z Afryki bielizny - wyjaśnia ks. Byrt.
Dlatego wystarczy wybrać się do sklepu i kupić damską bieliznę z bawełny lub innej naturalnej tkaniny, bez jakichkolwiek sztucznych dodatków.
Potem trzeba ją przysłać lub przywieźć do
parafii ewangelickiej w Szczyrku przy ul. Wiślańskiej 62,
kod pocztowy: 43-370.
Co ważne, bielizna musi być nowa.
- Zbiórkę prowadzimy do 27 maja. Liczymy, że wiele osób zechce pomóc - mówi ks. Byrt.
-------------------------
źródło: gazeta.pl