Badania sztabu Komorowskiego. Młodsi wolą obecnego prezydenta, starsi - kandydata PiS. W sprawach gospodarki Komorowski przegrywa wśród najmłodszych z Korwin-Mikkem.
Sztab Komorowskiego zlecił badania kompetencji kandydatów startujących w wyborach prezydenckich. Sondaż wykonała firma Millward Brown na reprezentatywnej próbie 1001 dorosłych Polaków.
Na pytanie, który kandydat jest najlepiej przygotowany do pełnienia najwyższych funkcji w kraju, 47 proc. wskazało Komorowskiego, 20 proc. Dudę. Pozostali kandydaci dostali po kilka punktów procentowych.
Co ciekawe, Komorowski najwyższe poparcie ma w grupie 25-34 lata (52 proc.), a Duda wśród najstarszych, w wieku 60+ (28 proc.). Wśród 25-34-latków Dudę wskazało 18 proc. badanych. Komorowskiego popiera 48 proc. seniorów.
-
Prezydent zachęcał rząd do zwiększenia nakładów na żłobki i przedszkola, by wprowadził kartę dużej rodziny. Młodym podoba się, że uczynił politykę prorodzinną jednym z filarów prezydentury - mówi jeden ze strategów kampanii.
Co lubią wielkomiejscy wyborcy
Ważny polityk PO uważa, że ostatnie nieznaczne wzrosty poparcia dla Komorowskiego i spadki Dudy wynikają z działań rządu, który forsował konwencję antyprzemocową, a teraz skierował do Sejmu ustawę o in vitro. Duda był przeciwny obu, a Komorowski je poparł. W minionym tygodniu prezydent wbrew apelom kościelnych hierarchów ratyfikował konwencję o zwalczaniu przemocy wobec kobiet.
- To szczególnie ważne dla młodych wielkomiejskich wyborców. Widząc, że załatwiamy sprawy odkładane przez lata, znów wspierają Platformę i jej kandydata - uważa nasz rozmówca z PO.
Na pytanie, kto będzie najlepszym gwarantem bezpieczeństwa kraju w czasie potencjalnego zagrożenia dla Polski, Komorowskiego wskazało 43 proc. wyborców, Dudę - 18 proc.
Badani uważają, że Komorowski będzie najlepiej współpracować z rządem, także z innej opcji politycznej (43 proc.), oraz że działa najlepiej na rzecz zgody narodowej (44 proc.). O Dudzie taką opinię ma tylko po 17 proc.
W kwestiach gospodarki Komorowski jest lepiej oceniany od rywala z
PiS, ale różnica między nimi jest tu najmniejsza. Na pytanie, który z kandydatów będzie najlepiej działać na rzecz rozwoju gospodarczego Polski, Komorowskiego wskazało 36 proc. badanych, Dudę - 20 proc.
Młodzi wolą Korwin-Mikkego
Gospodarka to jedyna kwestia, w której wśród najmłodszych wyborców w wieku 18-24 lata prezydent przegrywa. I to nie z Dudą, ale z Januszem Korwin-Mikkem. Tego ostatniego wskazało 23 proc. najmłodszych wyborców, Komorowskiego - 19 proc., Dudę - 13 proc., Magdalenę Ogórek - 11 proc., Janusza Palikota - 5 proc., Pawła
Kukiza - 2 proc., a
Adama Jarubasa - nikt.
- Najmłodsi oczekują najbardziej radykalnych zmian. Podobają im się hasła Korwin-Mikkego o silnym, ale bardzo ograniczonym państwie. Dlatego będziemy w kampanii eksponować hasła gospodarcze, żeby odebrać część głosów Korwinowi - mówi strateg Komorowskiego.
W sobotę prezydent zaczął serię spotkań z młodymi przedsiębiorcami. Rozmawiał z właścicielami start-upów, czyli początkujących firm, i zapowiedział ulgi podatkowe dla innowacyjnych firm. Pokazał też spot, w którym mówi, że Polacy są kreatywnym narodem i muszą wykorzystać to do budowy gospodarki. "Dlatego zmieniam też prawo podatkowe, tak by wątpliwości rozstrzygano na korzyść podatnika, a nie urzędnika. Zrobimy to. Razem" - zapewnia w filmiku.
Choć proponowane przez prezydenta ułatwienia dla podatników budzą sprzeciw resortu finansów, politycy PO mówią, że ustawę i ulgi dla innowacyjnych firm Sejm uchwali przed wakacjami. Tak Komorowski chce walczyć o głosy młodych, a także przedsiębiorców rozczarowanych PO.