Dzisiaj chciałbym zaproponować pieśni zebrane przez Stanisława Moniuszkę. Jeden zestaw to pieśni śpiewane tradycyjnie, basem. Drugi zestaw to tradycyjna Prząśniczka we współczesnej aranżacji na gitarę elektryczną.
Myślę, że tradycja jest wzorcem odniesienia a współczesne wzorce dają możliwość przetrwania kanonom i obie formy są potrzebne. Każda ma swój urok, każda będzie mieć swoich wielbicieli i każda spotka się z zastrzeżeniami. Ale jakże pusto byłoby, gdyby z czegoś zrezygnować. Każda epoka ma swoje odkrycia.
https://www.youtube.com/watch?v=wNfQ4_wCzv0
https://youtu.be/gr3v9v4xcCU
Inne tematy w dziale Rozmaitości