gschab gschab
29
BLOG

No i sie stało?

gschab gschab Polityka Obserwuj notkę 1

Od dwóch dni media donoszą o "ataku" nowegej mutacji grypy. Na razie w Meksyku i USA  choc ponoć również pojwili się chorzy w Hiszpanii i Nowej Zelandii. Na razie nie ma paniki ale wypowiedzi "na łamach" są coraz bardziej alarmujące. Wynikają one z faktu, że w odróżnieniu od dętej paniki wywołanej ptasia grypą, ta obecna (mutacja wirusa grypy świńskiej, ptasiej i ludzkiej) przenosi się drogą kropelkową czyli jeden chory może zarazić setki zdrowych osób. Po pierwszej wojnie światowej podczas pandemii "hiszpanki" zmarło ok. 40 milionów osób, obecnie mamy dwa fakty bardzo istotnie wpływające na sytuację. Pierwszy - bardzo rowiniętą sięć szybkiego transportu. Można zarazić się np w Meksyku, przekazać chorobę podczas lotu do Europy i dopiero zachorować w domu. Osoby zarażone w samolocie przekazuja wirusa dalej i wszystko rozwija się w zastraszającym tempie. Drugi - zdecydowanie lepsza opieka medyczna niz po I wojnie co ułatwia leczenie. Niestety grypa jest nie uleczalna, mozna tylko leczyc objawy i osłabic działanie choroby czekając aż organizm sam sobie z nia poradzi.

Od kilku lat, przy okazji każdego przypadku ptasiej grypy powtarzała sie dyskusja czy czeka nas pandemia. Specjaliści z jednej strony uspokajali, że na razie pandemia nam nie grozi gdyz warunkiem koniecznym jest przenoszenie wirusa drogą kropelkową z człowieka na człowieka, co jak pisałem, przy ptasiej grypie nie występuje ale ostrzegali jednocześnie, że prędzej czy później wirus zmutuje.

Czyżby właśnie ich obawy miały się spełnić?

P.S. A gdzie kategoria WYDARZENIA?

gschab
O mnie gschab

Wielbiciel rocka, piosenek Jacka Kaczmarskiego i żeglarstwa. Sybaryta

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (1)

Inne tematy w dziale Polityka