gschab gschab
483
BLOG

Nowe dowody osobiste - plusy i minusy

gschab gschab Polityka Obserwuj notkę 5

Premier ogłosił, iż w ramach cyfryzacji kraju zostaną wprowadzone nowe dowody osobiste. Będą one wyposażone w czip, dzięki któremu w dokumencie zostaną zakodowane różne dane. Otwiera to całkiem nowe mozliwości, pytanie tylko jak zostanie to wykorzystane?. Dzięki takiemu rozwiązaniu można zintegrować system informacji zdrowotnej, cała historia, wszystkie przebyte choroby, ordynowany sposób leczenia, mogłyby zostać wgrane do dowodu i wówczas idąc do dowolnego lekarza moglibysmy mieć całą dokumentację przy sobie, w każdej chwili i łatwo dostępną. Nowe dane po prostu dopisywałoby się do starych. Dzięki temu zdecydowanie spadłyby koszty obsługi chorych, skróciłby się czas potrzebny na zebranie dokumentacji itd. Oczywiście początkowo wymagałoby to sporych inwestycji ale w perspektywie zyski były oczywiste. Możnaby dzięki dowodom czipowym zlikwidować nasze numery ewidencyjne (PESEL, NIP, numer ZUS-owski) bądź ograniczyć go do jednego, np. PESEL-u, wymusiłoby to również integrację systemów ZUS-u, Urzędu Skarbowego i Statystycznego, co umozliwiłoby wymianę informacji między tymi instytucjami. Obecnie trzeba samemu "ganiać" od urzędu do urzędu. Zyski również wydają się oczywiste. Istnieje również możliwość zastosowania nowego dwodu jako podręcznej portmonetki czy wręcz karty płatniczej, to zastosowanie również jest dosyć wygodne i ułatwia życie. Problemem jest to, że mozliwość wgrywania informacji do dokumentu, który każdy z nas ma przy sobie może rodzić w decydentach (lub skutecznych lobbystach) chęć umieszczania danych, które wcale nie muszą tam być, nie muszą ułatwiać życia obywatelom, służą natomiast kontroli. Trochę jak z Wielkiego Brata. Można sobie wyobrazić, że dla ułatwienia (teoretycznego) nam życia znajdują się w dowodzie osobistym dane dotyczące historii bankowej, stanu posiadania, czy też trącąca trochę futurologią mozliwość lakalizowania każdego, mającego dowód przy sobie obywatela. Kolejnym mozliwym problemem jest ewentualne wykorzystanie danych w dokumencie zawartych. Jak jest taka szansa to wreszcie ktoś to zrobi, a wówczas obecnie stosowana kradzież tożsamości to "Pan Pikuś'" w stosunku do rysujących się przed przestępcami możliwościami. Myślę, że nowy dowód osobisty niesie jeszcze wiele nowych możliwości jak i nowych zagrożeń, takich które nam jeszcze do głowy nie wpadły. Prędzej czy później i tak doczekamy się cyfryzacji dokumentów, pytanie tyko czy w ogólnym rozrachunku wyjdzie nam to na zdrowie czy wręcz przeciwnie?

gschab
O mnie gschab

Wielbiciel rocka, piosenek Jacka Kaczmarskiego i żeglarstwa. Sybaryta

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (5)

Inne tematy w dziale Polityka