gschab gschab
31
BLOG

Zwycięstwo Komorowskiego - przegrana Platformy

gschab gschab Polityka Obserwuj notkę 2

Bez względu na motywacje pojedynczych wyborców, wyszło na to, że naród powiedział sprawdzam. Przy prezydenturze Bronisława Komorowskiego oraz mając większość w Sejmie i Senacie nie można już będzie mówić o hamulcowym. Każda nawet najbardziej szalona lub najlepsza z możliwych wizja, każdy pomysł społeczny, gospodarczy czy polityczny mogą zostać bez problemów przekute na ustawę i wcielone w życie.

Daje to Platformie niesamowity komfort rządzenia, powoduje również ogromną odpowiedzialność za Polskę, a przed swoimi wyborcami za przyszłość partii. Ugrupowanie, które do tej pory rządziło przez zaniechanie, przez rzucanie w przestrzeń haseł i pomysłów (niektóre były nawet sensowne) lecz nic nie robiące, nie wprowadzające pomysłów w życie, nagle stanęło przed możliwością, a nawet koniecznością działania.

Przed naszym krajem stoją ogromne wyzwania, wyzwania dotyczące głownie sfery gospodarczej lub społecznej (ale ta akurat ściśle z gospodarką się wiąże). Bezsensowne obietnice wyborcze przedstawiane przez kandydata, a wspierane pośrednio przez partie rządzącą spowodowały sytuację, w której albo nie da się zrobić nic konkretnego albo każdy kto stanie pod pałacem i zacznie krzyczeć, że Bronisław Komorowski jest kłamcą nie będzie musiał obawiać się przegranej w ewentualnym procesie o zniesławienie.

Nie mam pojęcia (podejrzewam zresztą, że nie tylko ja) jak Platforma – Komorowski to PO, chce uzdrowić sytuację w finansach publicznych obiecując prawie każdej grupie jakieś profity. Jak zadbać o nasze przyszłe emerytury nie ruszając KRUS-u oraz emerytur mundurowych, jak zreformować służbę zdrowie w sytuacji gdy zbitka – lecznictwo, prywatyzacja, przez długie lata będzie jeszcze stanowiła powód do obrazy dla polityków i do wymyślania niestworzonych historii? Jak przejdą przez parytety i in vitro? Że o autostradach i drogach ekspresowych (1000 km w ciągu 500 dni) nie wspomnę. Takich „kwiatków” jest zresztą więcej nie chodzi o to aby wszystkie tu przytaczać.

Im dłużej Platforma będzie rządzić tym, wg mnie, będzie osiągała słabszy wynik wyborczy. Istnieje więc możliwość powrotu do pomysłu (który jakoś zaginął w kuluarach politycznych) powrotu do przyspieszenia wyborów parlamentarnych, oficjalnie w związku z naszą prezydencją w UE, choć jeszcze całkiem niedawno jakoś przeważały (oczywiście nieoficjalnie) korzyści jakie politycy rządzący odnieśliby pokazując się w mediach z wielkimi tego świata.

Nie wiem jak to będzie w końcu wyglądało lecz gdybym miał postawić pieniądze, to postawiłbym na wygraną Kaczyńskiego i PiS-u w nadchodzących wyborach parlamentarnych.

No chyba, że stanie się cud, Tusk okaże się tytanem pracy, Komorowski nie będzie się oglądał na społeczne poparcie, a PO udowodni że jest partią z wizją, pomysłami i nie boi się odpowiedzialności.

Czego sobie i Państwu życzę.

gschab
O mnie gschab

Wielbiciel rocka, piosenek Jacka Kaczmarskiego i żeglarstwa. Sybaryta

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (2)

Inne tematy w dziale Polityka