Gdyby Jacek Kurski nie istniał..........

Gdyby Jacek Kurski nie istniał trzeba by go wymyślić.

Słuchając od dłuższego  czasu wypowiedzi w/w polityka nie mogę wyjść z podziwu. Ten człowiek jest w stanie udowodnić każdą tezę, bez względu na jej treść i sens czy też bez względu na to co mówił jakiś czas temu.  Wystarczy, że jest tylko zapotrzebowanie polityczne i Jacek Kurski - czołowy propagandzista w piękny i klarowny sposób udowodni wszystko. Gdyby Balcerowicz miał takiego propagandzistę to dziś Irlandczycy przyjeżdżaliby do pracy do Polski. Straszne jest tylko to, że robi w ten sposób wodę z mózgu tym, którzy go słuchają, przy tak skonstruowanej argumentacji jaką pan J.K. stosuje można się w tym wszystkim łatwo pogubić, a media tylko podkręcają, zapraszając go do wszystkich możliwych programów. Fakt, że z moich słów przebija wyraźny żal, że Jacek Kurski nie ma przeciwwagi, osoby propagandowo tak sprawnej. Choć z drugiej strony ktoś kto działa tak jak J.K. jest z natury rzeczy osobą całkiem bezideową - znalazł swoje miejsce i zrobi wszystko aby je utrzymać (przynajmniej).