gschab gschab
40
BLOG

Rodzicielski terror - protest.

gschab gschab Polityka Obserwuj notkę 0

Mam dość!! Obracając się w kręgu osób, które są szczęśliwymi posiadaczami przychówku w wieku od 0 do lat kilku czuje się przytłoczony. Jedyny temat jaki funkcjonuje wśród większości z nich (tu przeważają panie) to dzieci. Ich zdrowie bądź choroby, jedzenie, problemy z nauczycielami itd. Rozumiem, można posłuchać od czasu do czasu o problemach związanych np. z wizytą u lekarza ale nie non-stop. Odnoszę wrażenie, że ogarnia mnie wszechobecna dyktatura małych dzieci. Nie muszę tego słuchać oczywiście ale czasem trudno się wyłączyć. Tak samo jak nie musze oglądać szczęśliwych mamuś karmiących w miejscach publicznie piersią, bo co? – mają dzieci to im wolno.  Rozumiem, że dzieci to przyszłość narodu itd. Ale nie oznacza to, że muszę znosić wrzaskliwe bachory zachowujące się w sposób wołający o pomstę do nieba w czasie gdy ich mamusie z dumą patrzą dokoła – jaki to mój maluszek dzielny.

Jeżeli przyjmiemy, że to ja jestem dziwny, a posiadanie potomstwa jest najważniejszą rzeczą na świecie i głównym celem istnienia, to czym w takim razie różnimy się od niższych form życia?

Dla wyjaśnienia, jestem szczęśliwym, kochającym ojcem dwójki dzieci, nie stosuję zamordyzmu ani tzw. zimnego wychowu. Uważam tylko, że na dzieciach świat się nie kończy, a duma z ich posiadania nie musi od razu oznaczać terroryzowania innych.

gschab
O mnie gschab

Wielbiciel rocka, piosenek Jacka Kaczmarskiego i żeglarstwa. Sybaryta

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze

Inne tematy w dziale Polityka