Jest w filmie „Iron Lady” scena sugerująca, że Margaret Thatcher (1925-2013), od 1979 roku pierwsza pani premier rządu Jej Królewskiej Mości, 20 lat wcześniej była jedyną lub wręcz pierwszą kobietą w Izbie Gmin. Nic bardziej mylnego.
Co było wcześniej?
W 1958 roku panie zasiadły po raz pierwszy, ale nie w Izbie Gmin, tylko w Izbie Lordów.
W 1948 roku pani Florence Beatrice Paton z d. Widdowson (1891-1976) została pierwszą przewodniczącą Komisji Plenarnej Izby Gmin, do której została wybrana w 1945 roku.
Od 1945 do 1979 roku nieprzerwanie przez 34 lata zasiadała w Izbie Gmin pani Barbara Anne Castle z d. Betts, Baroness Castle of Blackburn (1895-1980).
Od 1931 do 1974 roku przez 43 lata (z przerwą w latach 1945-1950) zasiadała w Izbie Gmin panna Irene Mary Bewick Ward, Baroness Ward of North Tyneside (1895-1980).
Od 1929 roku do 1931 roku panna Margaret Grace Bondfield (1873-1953) była ministrem pracy i pierwszą kobietą w rządzie Jego Królewskiej Mości; w Izbie Gmin zasiadała w latach 1923-1924 i 1926-1931.
W 1919 roku w wyborach uzupełniających do Izby Gmin mandat uzyskała pani Nancy Witcher Astor z d. Langhorne (1879-1964), urodzona w Wirginii (USA) rozwódka, która w Wielkiej Brytanii wyszła za mąż za magnata prasowego Williama Waldorfa Astora; w Izbie Gmin zasiadała w latach 1919-1944.
W 1918 roku panie mogły po raz pierwszy ubiegać się o wybór do Izby Gmin; mandat uzyskała tylko jedna z kilkudziesięciu kandydatek, która zresztą nie przyjęła mandatu i zbojkotowała Izbę Gmin, bo uczestniczyła w tym czasie w tworzeniu zniesionego w 1800 roku parlamentu niepodległej Irlandii.
Polski rozdział
Niedoszłą posłanką do Izby Gmin z Dublina była hrabina Konstancja Georgina Markiewicz, z d. Gore-Booth (1868-1927).
Po studiach w Londynie wyjechała studiować malarstwo w Paryżu, gdzie poznała młodego wdowca, hr. Kazimierza Dunin-Markiewicza herbu Łabędź (1874?-1932). Po ślubie w 1900 roku i kilkumiesięcznym pobycie w Żywotówce na polskich kresach wschodnich wrócili do Paryża, a w 1903 roku pojechali do Dublina.
Pani Markiewicz działała w Radzie Sinn Féin (zalążku przyszłego rządu niepodległej Irlandii), gdzie reprezentowała Inghinidhe na hÉireann (Córy Irlandii), organizację walczącą nie tylko o prawa kobiet, ale przede wszystkim o prawa obywatelskie i suwerenność kraju. Założyła też Fianna Éireann, czyli irlandzki odpowiednik ruchu skautowego, jeszcze bardziej – jeśli to możliwe – paramilitarny niż jego badenpowellowski pierwowzór; była czynna również w organizacjach związkowych i socjalistycznych.
W grudniu 1918 roku, przebywając w więzieniu, wzięła udział w wyborach do Izby Gmin, lecz zdobywszy mandat zbojkotowała Izbę, bo w tym czasie uczestniczyła w tworzeniu Dáil Éireann – reaktywowanego po 118 latach narodowego parlamentu Irlandii.
W marcu 1919 roku opuściła więzienie, a po jednostronnej deklaracji niepodległości i utworzeniu rządu Eamona de Valery mianowana została ministrem pracy. Aresztowana w czerwcu 1919 roku, spędziła w więzieniu kolejne 4 miesiące. Kontynuowała działalność w konspiracyjnym rządzie, lecz jesienią 1920 roku została aresztowana (uwolniono ją po rozejmie irlandzko-angielskim). Po raz kolejny aresztowali ją w 1923 roku już nie Brytyjczycy, lecz władze Irlandii, gdy energicznie protestowała przeciw ich ugodzie z Londynem, itd., itd.
(więcej na temat państwa Markiewicz m.in. w książce pod linkiem nr 1, a o paniach w Izbie Gmin m.in. pod linkiem nr 2)
A co było jeszcze wcześniej?
W 1553 roku 16-letnia lady Jane (Joanna) Grey była przez 9 dni pierwszą królową Anglii i Irlandii (jej następczynią została królowa Maria I, za panowania której ex-królową Joannę ścięto). Pięć lat później rozpoczęła swoje 45-letnie rządy królowa Elżbieta I. Gdy umrze, tron w Londynie obejmie katolicka dynastia szkockich Stuartów.
W 1290 roku 7-letnia Małgorzata (zwana „Norweską Panną”), od czterech lat nominalna królowa Szkocji, zmarła pod koniec września na Orkadach w trakcie morskiej podróży z Norwegii do Szkocji. Dopiero 81 lat później, po latach krwawych walk (William Wallace, król Robert de Bruce) Anglicy zostali wypędzeni ze Szkocji a na stolicy w Edynburgu zasiadła dynastia Stuartów.
Żelazne Damy i przemysł pogardy
Kim trzeba być, by zmarłą panią premier żegnać na pierwszych stronach gazet tytułami: „The woman, who divided a nation” (z jeszcze podlejszym podtytułem) lub „`Patriot Prime Minister`, who divided the nation”?
A kim trzeba być, by witać jej śmierć pijackim tańcem na Trafalgar Square, powtarzając w ten sposób zachowania pijanego motłochu z Krakowskiego Przedmieścia?
Dogs bark, but the caravan goes on.
(więcej na ten temat brytyjskiego przemysłu pogardy w latach 2012-2013 pod linkami nr 3, nr 4, nr 5, nr 6 i nr 7)
Inne tematy w dziale Polityka