Na Jasnej Górze dziś same cuda. Komorowski powiedział, że żyjemy na zielonej wyspie w morzu kryzysu. A PSL stwierdził, że nienawidzi GMO, które lobbował skrycie przez lata.
Im bliżej wyborów tym nasza wyspa zielona zieleńszą się staje. Nawet ceny paliw zmalały. I stał się na Jasnej Górze cud. PSL, który jak ujawniły depesze Wkileaks obiecywał ustami premiera Pawlaka, że po cichutku, malutkimi kroczkami, niezauważenie dla opinii publicznej, wprowadzi GMO do Polski i otworzy nas, a może i całą Unię, na ziarenka na których zarobi USA, to PSL nagle stwierdziło STOP GMO. Czy to zasługa fali protestów na Internecie przeciw GMO, wkurzonej opinii publicznej, czy też kiełubasa wyborcza, a może strach przed ujawnieniem depesz Wikileaks?
O depeszach Wikileaks o Pawlaku, jak była cisza, tak ciszą pozostała. Nasi wspaniali, niezależni dziennikarze, widać mają lepsze tematy, niż jedna z większych afer ostatniego roku. W sumie po co narażać się koalicji, dzięki której żyjemy na zielonej wyspie?
Skoro Sawicki już zaproponował debatę o "Europie wolnej od GMO", bardzo proszę - czy ktoś odważy zadać pytanie o to, dlaczego premier Pawlak chce złamać obietnicę daną potajemnie USA i wycofać się z lobbowania GMO?
Sawicki nie chce też już pasz genetycznie modyfikowanych. To ciekawe, bo dzięki jego wysiłkowi pasze te nadal mamy. Gdyby nie działania PSL, od 2008 pasze te byłyby w Polsce zakazane.
Zanim stał się cud i Sawickiemu objawiła się Matka Boska przestrzegając przed GMO, Sawicki tkwił w ciemnościach. To jego cytaty z 2008 roku:
"(PAP), 2008-01-27 Minister rolnictwa Marek Sawicki zakwestionował w poniedziałek w Brukseli możliwość zapewnienia, by Polska była krajem całkowicie wolnym od organizmów genetycznie modyfikowanych. "Postępu w biologii, w nauce, zatrzymać się nie da. Jest pytanie, co jest etyczne, co nie jest etyczne? Co jest zdrowe, co nie jest zdrowe?" - powiedział Sawicki.
W kontekście konkurencji hodowców z innych krajów UE podał w wątpliwość sens zakazu stosowania pasz GMO w Polsce."
Bardzo się cieszę, że na Sawickiego spłynęła Łaska Boża z Jasnej Góry. Oby tylko na dłużej niż okres kampanii wyborczej.
Jak myślicie, ktoś przerwie medialne milczenie w sprawie Wikileaks - Pawlak - GMO? Czy też koalicja pozostanie nietknięta?
Obecnie w mediach trwa nagonka na Wikileaks, może to przygotowanie na newsa o PSL. Jak Pawlak zareaguje, jeśli wszystko się wyda? Pewnie tak jak w sprawie Możejek (odciecia dostaw ropy do rafineri na Litwie), gdy powiedział: "Doniesienia Wikileaks mają często charakter plotkarski albo są jednoźródłowe. To, że ambasador amerykański usłyszał na przyjęciu, że ktoś może stoi za takimi decyzjami, nie oznacza jeszcze jakiejkolwiek realnej informacji, na podstawie której można podejmować działania."
Wikileaks o Pawlaku i GMO. Nie wiesz o co chodzi? Przeczytaj:
http://hannafona.salon24.pl/338293,wikileaks-o-pawlaku-dlaczego-media-milcza-gmo-a-psl
