Niby mówią, że lepiej być mądrym niż pięknym. Jest idealnie kiedy jest się pięknym i jednocześnie mądrym. Ale być mądrą, piękną i nie pokazać stanika - to niedobrze, bo nie nowocześnie.
13 dzień miesiąca, w przeddzień istotnych dla piszącej procedur medycznych. Po rozmowie z rodziną, która zamiast wyciszyć emocje, podkręca je do granic. Po jesiennym urlopie kiedy to urządza się i upiększa swoje-własne-i-nie-ciasne mieszkanie, przy wysłuchiwaniu i zakodowaniu słów 'tobie nie można nic powiedzieć' i 'zmień minę'.
Wszyscy wiedzą lepiej. Na każdy temat ludzie wiedzą lepiej. Niewierzący wiedzą lepiej od wierzących, praktykujący lepiej od niechodzących, sąsiadki więcej i lepiej o tobie, niż same o sobie; matka z ojcem, ojciec w ogóle, mąż od żony, szefowa, szef, do tego szwagier i milczący przez miesiące teściowie, którzy także wiedzą lepiej...
A już najlepiej, najwięcej i o każdym zagadnieniu wiedzą... eksperci...
Jak się słucha eksperta, to się przynajmniej wie. Wie się więcej i wie się lepiej.
A że źle się dzieje w państwie polskim (bo o duńskim ani więcej, ani lepiej - nie wiem), niech nadejdzie ta chwila, żeby ściągnąć koronkowy i robić rzeczy, o których robieniu pojęcie i wiedzę mam.
Inne tematy w dziale Rozmaitości