Grupa ta wywodzi się głównie z aktywności na platformie X (dawniej Twitter), gdzie działa jako internetowa "bojówka" wspierająca opozycję anty-PiS, atakując krytyków PO i tropiąc rzekome spiski.
Tak, na portalu Salon24.pl istnieje dyskusja na temat grupy określanej jako "sekta Silni razem" – choć nie jest to formalna organizacja czy zarejestrowana sekta religijna, lecz termin używany w publicystyce i komentarzach politycznych do opisania nieformalnej, radykalnej grupy zwolenników Platformy Obywatelskiej (PO) i Donalda Tuska.
Grupa ta wywodzi się głównie z aktywności na platformie X (dawniej Twitter), gdzie działa jako internetowa "bojówka" wspierająca opozycję anty-PiS, atakując krytyków PO i tropiąc rzekome spiski.
Termin "sekta" pojawia się w kontekście toksycznej, fanatycznej natury tej społeczności, porównywanej do mechanizmów sekt (np. dysonans poznawczy, polaryzacja, ataki na "odstępców").Na Salon24.pl temat ten jest szeroko komentowany w blogach, notkach redakcyjnych i komentarzach, ale nie ma dedykowanej "sekcji" czy oficjalnego klubu

Indywidualna kilkuosobowa obecnosc na Salon24.pl jest aktywnie dyskutowana jako zagrożenie dla debaty publicznej.
Kto nimi przewodzi?
Nieformalnym liderem i "strażnikiem doktryny" grupy "Silni razem" jest Roman Giertych, poseł KO i adwokat, który jest oskarżany o sterowanie ich aktywnością w sieci. Publicyści nazywają ich "sektą Giertycha", wskazując na jego rolę w organizowaniu ataków, trendów na X i polaryzacji. Giertych nie przyznaje się oficjalnie do "przywództwa", ale jego wpisy i apele często mobilizują grupę. Inni związani z PO (np. Sławomir Nitras, Arkadiusz Myrcha) bywali kojarzeni z hasztagiem #SilniRazem, ale Giertych jest wskazywany jako centralna figura.
Kim jest przeciętny wyznawca "sekty Giertycha"?
Na podstawie dyskusji na Salon24.pl, artykułów prasowych i aktywności na X można stworzyć przybliżony obraz "przeciętnego wyznawcy":
- Wiek: zróżnicowany, głównie 20–50 lat.
- Często mieszkańcy dużych miast (Warszawa, Kraków, Wrocław).
- wykształcenie - podstawowe,średnie, rzadziej wyższe wykształcenie, aktywni w mediach społecznościowych (zwłaszcza X).
Poglądy polityczne
- Silnie anty-PiS, postrzegają Prawo i Sprawiedliwość jako główne zagrożenie.
- Bezwarunkowe poparcie dla PO i Donalda Tuska, często bez krytyki ich działań.
- Wrogość wobec "symetrystów" (osób krytykujących obie strony polityczne
Zachowania
- Aktywność na X i S24.pl: masowe komentowanie i negatywne ocenianie, hejt wobec krytyków PO, promowanie teorii spiskowych (np. o fałszerstwach wyborczych w 2025 r.).
- Posiadanie kilku kont na portalach
- Reagowanie na wpisy Giertycha lub innych liderów PO (np. Nitrasa) poprzez masowe polubienia, retweety lub zorganizowane akcje (np. #SilniRazem).
- Ataki na media i dziennikarzy nieprzychylnych PO
Motywacje
- Poczucie misji w "obronie demokracji" przed PiS.
- Dysonans poznawczy: ignorowanie błędów PO, usprawiedliwianie kontrowersji (np. afer rządowych).
- Potrzeba przynależności do grupy o silnej tożsamości politycznej.
- Określani jako "fanatycy", "troglodyci" (Warzecha na Salon24.pl) lub "internetowa bojówka".
- Krytykowani za toksyczność i brak merytorycznej dyskusji,
Przykłady z Salon24.pl
Blogi i notki: Wpisy na portalu (np. Łukasza Warzechy czy redakcji) opisują ich jako anonimowych użytkowników , którzy działają w sposób zorganizowany, przypominający "sektę" – ślepe posłuszeństwo wobec liderów (Giertych) i nietolerancja wobec krytyki.
Użytkownicy Salon24.pl często wskazują, że "wyznawcy" to osoby emocjonalnie zaangażowane w politykę, podatne na polaryzację i manipulacje liderów opinii.
Brak formalnej struktury na S24.pl sprawia, że "sekta" to bardziej zjawisko społeczno-internetowe niż zorganizowana grupa.
Roman Giertych jest wskazywany jako inspirator
Po wyborach 2023 r. aktywność grupy zmalała, ale ożywiła się w 2025 r. w kontekście wyborów prezydenckich i sporów o wyniki.
Podsumowanie: Przeciętny "wyznawca sekty Giertycha" to zaangażowany użytkownik mediów społecznościowych, lojalny wobec PO, aktywny na S24.pl, często działający impulsywnie i emocjonalnie w obronie swojej partii. Jego profil jest jednak zróżnicowany, a określenie "sekta" ma w tym przypadku charakter dosłowny.

Inne tematy w dziale Polityka