Rolex Rolex
59
BLOG

TRAFILI!

Rolex Rolex Polityka Obserwuj notkę 22

Jeśli ktoś myślał, że antyrakietowa tarcza to bujda na resorach, dzisiaj już tak myśleć powinien przestać. "Trafili!" - rozległo się od Warszawy przez Moskwę do Pekinu i tym samym wyścig zbrojeń wkroczył w nową fazę. O wygranej będzie teraz decydowało nie tyle to, ile głowic się ma, ale ile głowic przeciwnika da się zniszczyć, zanim dolecą do celu. Pentagon kroczy drogą wskazaną przez Reagana: jak wymyslić system, który tych drugich wykończy ekonomicznie (na tyle drogi, że przeje dużą częsć owoców wzrostu ekonomicznego).

Przezabawne było rozgrywanie polskich mediów, które dały się wciagnąć w sprytną grę ze spadającym satelitą. Klasyczny przykład, jak tresuje się demokratyczne społeczeństwa przy uzyciu mediów (pomijam zasadność bądź niezasadność projektu "polskiej" tarczy).

Najpierw "dowiedziało się", że lada moment na głowę zwali się kupa żelastwa. MON w stanie najwyższej gotowości bojowej, broń krótka, długa i mysliwska wymierzona w niebo w oczekiwaniu na żelaznego amerykańskiego predatora!

Ludność gotowa do masowych ucieczek do schronów, wszystcy modlą się, żeby spadło na szopę sąsiada (najlepiej na jego nowy wózek).

Po dniach kilku: hurra! Bohaterscy Amerykanie podejmą się uratowania nas przed oczywistą zagładą i "zestrzelą" grożącego nam intruza. Czy się tylko uda? Chmury, deszcz... Czy dziarski działonowy o wyglądzie Bruce'a Willisa nie chybi?

Nie chybił. Założę się, że procent chętnych do zainstalowania tarczy w Polsce zwiększył się i to znacznie!

Pomijam polityczne znaczenie tarczy. Ja bym zainstalował! Ale manipulacje demokracją bawiły mnie zawsze. Cóż, nie jestem demokratą. A państwo jak? Odetchnęliście z ulgą?

 

Pozdrawiam

Rolex
O mnie Rolex

Nowości od blogera

Komentarze

Pokaż komentarze (22)

Inne tematy w dziale Polityka