lec do domu by zebrać kury, i dziecka,
chroń dobytek ptasi, bo wlasna piersią wykarmiony, jaja znosi,
dziecka schroń w domowych pieleszach, pod kordłom,
a gdy pod drzwiami staną, i nocąkolbami w drzwi załomocą,
zawrzyj drzwi, i zamknij oczy, Matko Polko.
Inne tematy w dziale Społeczeństwo