Satelita wskazał źródła Amazonki
Z dwóch kandydatów do tego miana, strumieni Carhuasanta i Apacheta, właściwym początkiem królowej rzek okazał się ten drugi, co ustalił w 1996 roku polski podróżnik Jacek Pałkiewicz – donosi peruwiańskie Towarzystwo Geograficzne w Limie.
Fragment notatki, która ukazała się dziś w Rzeczpospolitej.
Nieprawda. Ustalił to 11 lat wcześniej Piotr Chmieliński - absolwent AGH.
Przed Jackiem Pałkiewiczem do źródeł Amazonki w 1985 jako pierwsza dotarła wyprawa Piotra Chmielińskiego z 1985 roku, która od źródeł Quebrady Apacheta spłynęła kajakami do ujścia królowej rzek świata w Atlantyku.
Była wyprawa pod patronatem "National Geographic". Uczestniczył w niej także inny Polak, Zbigniew Bzdak, któremu fotografie z tej wyprawy przyniosły światową sławę. Międzynarodową ekspedycję kierowaną przez Piotra Chmielińskiego opisał Joe Kane w książce Running the Amazon, przetłumaczonej na jedenaście języków i wydanej w trzynastu krajach świata. Numer "National Geographic" z kwietnia 1987 z artykułem Piotra Chmielińskiego „Kayaking the Amazon” ukazał się w nakładzie 11 mln egzemplarzy, natomiast miesięcznik "Reader's Digest" ze stycznia 1990 roku z obszernymi fragmentami książki jego amerykańskiego partnera rozpowszechnił ją w 15 językach w nakładzie ponad 28 milionów.
Prestiżowe amerykańskie pismo "Outside Magazine" z października 1992 roku zaliczyło przepłynięcie Amazonki przez Piotra Chmielińskiego do pięciu najważniejszych osiągnięć w dziedzinie eksploracji ostatnich 15 lat. Jego nazwisko wymieniono obok Reinholda Messnera, słynnego zdobywcy korony najwyższych szczytów ziemi. "The New York Times" w grudniu 1992 roku zaliczył wyczyn Chmielińskiego do dwudziestu największych osiągnięć ostatnich 100 lat, stawiając Polaka w jednym rzędzie ze zdobywcą bieguna północnego Robertem Pearym, ujarzmicielem Everestu Edmundem Hillarym i amerykańskim astronautą Neilem Armstrongiem, który jako pierwszy człowiek stanął na Księżycu.
Na podstawie Wiedzy i Życie nr3/1997
Inne tematy w dziale Rozmaitości